Udany styczeń może zachęcać do realizowania zysków z inwestycji. Jak do sprawy podchodzą zarządzający funduszami absolutnej stopy zwrotu, które mogą szybko przesuwać kapitał między akcjami i obligacjami?
Pokusa realizacji zysków
Zarządzający przyznają, że pierwszy miesiąc tego roku w znacznym stopniu bądź nawet w całości zrealizował nawet te bardziej optymistyczne prognozy na cały rok, jeśli chodzi o zachowanie indeksów akcji. Podobnie w przypadku obligacji, odnośnie do których prognozy mówiły najczęściej o wysokich kilku procentach zysków, podchodzących nawet pod 10 proc. Czasami mowa była też o dwucyfrowych stopach zwrotu za ten rok. Tymczasem w grupie funduszy papierów skarbowych długoterminowych średni zysk wyniósł około 4,6 proc. Po tak doskonałym początku roku część inwestorów może zastanawiać się nad taktyką w kolejnych miesiącach i ewentualnymi przesunięciami aktywów.
Czytaj więcej
Rada Ministrów przyjęła pakiet zmian ważnych z punktu widzenia banków, funduszy i brokerów.
Co na to zarządzający funduszami absolutnej stopy zwrotu, które mają bardzo elastyczną strategię? – W naszym przypadku mocne zachowanie rynku od początku roku w żaden sposób nie wpływa na strategię funduszu. Fundusz Globalnej Makroalokacji jest oparty na strategii long short – tłumaczy Sebastian Liński, zarządzający Uniqi TFI. – Wypracowana stopa zwrotu zależy w tym przypadku od tzw. alfy, jaką zarządzający generuje kupując jedne akcje i jednocześnie sprzedając na krótko inne. Z definicji taka strategia jest niezależna od wahań indeksów, ponieważ pozycja długa w akcjach jest zabezpieczona przez krótkie pozycje – tłumaczy Liński.