Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.06.2017 08:00 Publikacja: 20.06.2017 08:00
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
Tak było w przypadku Inventum TFI (wcześniej – Idea TFI), któremu Komisja Nadzoru Finansowego cofnęła pozwolenie na zarządzanie funduszami w październiku 2014 r. m.in. za „istotne naruszenia interesu uczestników funduszy inwestycyjnych oraz liczne naruszenia przepisów prawa i statutów funduszy". Dziś, aby stracić licencję, TFI nie musi robić... nic. Dosłownie. „Z upływem 4 czerwca 2017 r. wygasło zezwolenie na prowadzenie działalności przez Harenda TFI" – czytamy na stronie internetowej KNF. Przypadek Harendy TFI jest przykładem zastosowania przepisów ustawy o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi, obowiązującej od 4 czerwca ub.r. – Art. 67 ust. 1 w związku z art. 67 ust. 4 pkt 3 ustawy mówi, że gdy TFI przez 12 miesięcy od dnia zaprzestania zarządzania specjalistycznym funduszem inwestycyjnym otwartym, funduszem inwestycyjnym zamkniętym lub unijnym alternatywnym funduszem inwestycyjnym nie rozpocznie zarządzania kolejnymi funduszami, zezwolenie na wykonywanie działalności wygasa – tłumaczy Jacek Barszczewski, rzecznik KNF.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Polityka dolewania oliwy do ognia przynosi w USA spodziewane efekty, choć raczej nie takie, o jakich marzą inwestorzy. Jesteśmy świadkami fundamentalnych zmian w postrzeganiu Stanów Zjednoczonych czy tylko sezonowych zmian nastawienia do tamtejszych aktywów?
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Głoszone przez rząd pomysły deregulacji zaczynają dotyczyć także rynku funduszy inwestycyjnych. Lista obowiązków depozytariuszy ma się zdecydowanie odchudzić.
Po dwóch latach nieprzerwanego wzrostu aktywów pod zarządzaniem towarzystw funduszy inwestycyjnych w marcu sektor zanotował spadek – i to aż o 32,8 mld zł, do niespełna 361 mld zł. Był to jednak skutek przede wszystkim wykupu certyfikatów funduszu dedykowanego.
Quercus TFI chwali się coraz lepszą współpracą z bankami, ogłasza kolejny skup akcji, a Skarbiec TFI dopina transakcję akwizycji biura maklerskiego. Ale w oczach inwestorów zyskuje głównie ten pierwszy.
Choć zmiany nie były już tak mocne jak w poprzednich dniach, to indeksy akcji nawet w piątek poruszały się od bandy do bandy. Gorąco jest dalej na amerykańskim rynku długu, natomiast w Polsce znacznie spokojniej, na czym korzystają klienci TFI.
Choć oczywiście nie musi, bo ostatnie dni i tygodnie jasno pokazują, jak nieprzewidywalne mogą być rynki. Dlatego przed decyzją o inwestycji warto wziąć kilka głębszych oddechów i dobrze się zastanowić – radzą eksperci.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas