Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 30.08.2017 06:00 Publikacja: 30.08.2017 06:00
Andrzej Domański, członek zarządu Eques Investment TFI.
Foto: Archiwum
Cały czas mówi się o korekcie, a ona nie nadchodzi. Może chociaż kolejne próby rakietowe Kim Dzong Una dadzą sygnał do schłodzenia koniunktury na rynkach akcji?
Nie zgadzam się, że korekty nie ma. Ona powoli się rozkręca na wielu rynkach, po prostu omijając małą zieloną wyspę, czyli GPW. Notowania WIG20 w ostatnich dniach oderwały się nie tylko od notowań indeksów z rynków rozwiniętych, ale również tych z rynków wschodzących. Tymczasem DAX w trzy miesiące jest 6 proc. na minusie, CAC40 wcale nie wypada dużo lepiej. Siłę naszego WIG20 tylko częściowo tłumaczą przyczyny fundamentalne – trzeba przyznać, że kilku dużym spółkom z GPW, np. rafineriom, okoliczności rynkowe ostatnio sprzyjają – skala zakupów naszych akcji przez zagraniczne fundusze ETF inwestujące w Polsce jest naprawdę zaskakująca.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Polityka dolewania oliwy do ognia przynosi w USA spodziewane efekty, choć raczej nie takie, o jakich marzą inwestorzy. Jesteśmy świadkami fundamentalnych zmian w postrzeganiu Stanów Zjednoczonych czy tylko sezonowych zmian nastawienia do tamtejszych aktywów?
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Głoszone przez rząd pomysły deregulacji zaczynają dotyczyć także rynku funduszy inwestycyjnych. Lista obowiązków depozytariuszy ma się zdecydowanie odchudzić.
Po dwóch latach nieprzerwanego wzrostu aktywów pod zarządzaniem towarzystw funduszy inwestycyjnych w marcu sektor zanotował spadek – i to aż o 32,8 mld zł, do niespełna 361 mld zł. Był to jednak skutek przede wszystkim wykupu certyfikatów funduszu dedykowanego.
Quercus TFI chwali się coraz lepszą współpracą z bankami, ogłasza kolejny skup akcji, a Skarbiec TFI dopina transakcję akwizycji biura maklerskiego. Ale w oczach inwestorów zyskuje głównie ten pierwszy.
Choć zmiany nie były już tak mocne jak w poprzednich dniach, to indeksy akcji nawet w piątek poruszały się od bandy do bandy. Gorąco jest dalej na amerykańskim rynku długu, natomiast w Polsce znacznie spokojniej, na czym korzystają klienci TFI.
Choć oczywiście nie musi, bo ostatnie dni i tygodnie jasno pokazują, jak nieprzewidywalne mogą być rynki. Dlatego przed decyzją o inwestycji warto wziąć kilka głębszych oddechów i dobrze się zastanowić – radzą eksperci.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas