Podczas wtorkowej sesji notowania Drozapolu lekko spadały, oscylując w okolicach 4,1 zł. To właśnie do takiego poziomu poszła w górę cena w wezwaniu.
– Uwzględniając zgłaszane oczekiwania akcjonariuszy mniejszościowych, wzywający zgodnie postanowili podnieść cenę do 4,1 zł za akcję, co oznacza jej wzrost o 6,25 proc. powyżej pierwotnej ceny z wezwania. Jest to cena obecnie wyższa od średnich cen z ostatnich paru miesięcy – komentuje prezes i główny akcjonariusz spółki Wojciech Rybka.
Delisting aktualny
Drozapol zadebiutował na GPW w 2004 r. Obecnie jego kapitalizacja wynosi 25 mln zł. Notowania od wiosny 2023 r. poruszają się w trendzie spadkowym.
Pod koniec lutego Drozapol-Profil i DP Invest ogłosili wezwanie do sprzedaży 2,18 mln akcji po 3,85 zł. Termin rozpoczęcia zapisów wyznaczono na 1 marca, a zakończenia na 15 kwietnia. Nowa cena zostanie zapłacona za wszystkie akcje objęte zapisami w odpowiedzi na wezwanie, w tym także złożonymi wcześniej. Wzywający informują, że cena już nie będzie podnoszona.
Prezes Drozapolu podkreśla, że rok 2023 był dla spółki bardzo trudny. Sygnalizuje, że 2024 r. też zapowiada się kiepsko.