LPP oraz PZU liderami relacji inwestorskich

Mamy już wyniki tegorocznego, największego w Polsce, badania komunikacji spółek z rynkiem, przygotowanego przez „Parkiet" oraz Izbę Domów Maklerskich. Większość firm wypadła podobnie jak rok temu, ale są też niespodzianki.

Podczas trwającej Konferencji Izby Domów Maklerskich nagrodziliśmy spółki z WIG30, które najlepiej komunikują się z rynkiem. Zostały wyłonione w dwóch częściach badania: poprzez głosy czytelników i indywidualnych inwestorów oddawane na naszej stronie internetowej oraz przez ankietę rozsyłaną do przedstawicieli instytucji finansowych.

– Wyniki konkursu najlepszych praktyk IR nie są zaskoczeniem. Od kilku lat widzimy, że inwestorzy doceniają te spółki, które rozumieją istotę rynku i konsekwentnie pracują nad dobrymi relacjami z nim – komentuje Waldemar Markiewicz, prezes Izby Domów Maklerskich. Pod uwagę interesariuszy rynku stawia te spółki, które konsekwentnie od lat nie poprawiają swoich relacji z otoczeniem i nie budują zaufania do rynku. – Te negatywne praktyki nie powinny być niezauważone, ponieważ takie działania to szkoda dla całego systemu, opartego na zaufaniu – podsumowuje Markiewicz.

Komentarze wszystkich spółek, które znalazły się na podium w tegorocznej – już dziewiątej – edycji badania prezentujemy poniżej.

Niezłe relacje z instytucjami…

Zarządzający i analitycy średnio ocenili IR spółek na 4,1 pkt w szkolnej skali od 1 do 6. Tak samo jak rok temu. Wtedy instytucje najlepiej oceniły IR w Kętach, LPP i Asseco Poland. Firmy te również w poprzednich latach wypadały bardzo dobrze, a teraz potwierdziły swoją pozycję. W najnowszym badaniu wygrywa LPP, którego IR został oceniony prawie na szóstkę (5,82 pkt).

– Inwestorom zależy przede wszystkim na dostępie do prawdziwych informacji odartych z marketingowego kolorytu. Chcą mieć pewność, że ich walory są ulokowane w bezpiecznej firmie. Dlatego w minionym roku tym bardziej postawiliśmy na ścisły kontakt z rynkiem – mówi Magdalena Kopaczewska, szefowa działu IR w LPP.

W tegorocznej edycji badania na podium znalazły się też Bank Millennium (5,38 pkt) oraz Asseco Poland (4,92 pkt). Joanna Paczkowska-Tatomir, szefowa działu IR Asseco Poland, podkreśla, że w komunikacji z rynkiem bardzo ważna jest transparentność i równy dostęp wszystkich inwestorów do informacji.

– Jesteśmy otwarci na dialog. Każda opinia jest dla nas cenna, gdyż pozwala poznać inny punkt widzenia – podkreśla.

Wysokie noty od instytucji, przekraczające średnio 4,5 pkt, dostały też: Kruk, Grupa Kęty, Santander BP, Dino, PZU oraz Bank Handlowy. Pierwszą dziesiątkę zamykają (mają tyle samo punktów) Pekao oraz Orange Polska.

Przedstawiciele firm z najlepszym IR podkreślają, że z rynkiem spotykają się cyklicznie. Od czasu pandemii przede wszystkim online.

– Organizujemy spotkania towarzyszące publikacji wyników. Z inwestorami kontaktujemy się również bezpośrednio podczas konferencji branżowych, jak i na spotkaniach dedykowanych. Priorytetem działań powinno być skupienie się na rzetelności i adekwatności– mówi Anna Marta Kowalczyk, kierownik relacji inwestorskich w Kruku. Dodaje, że IR jest głosem zarządu, reprezentuje spółkę i jest źródłem informacji. Z drugiej strony może być też źródłem inspiracji dla spółki, ponieważ poznaje ona oczekiwania uczestników rynku.

Natomiast na drugim biegunie są spółki, które w ocenie inwestorów instytucjonalnych komunikują się z rynkiem słabo. W tegorocznej edycji aż osiem ostatnich firm to podmioty z udziałem Skarbu Państwa w akcjonariacie. Najsłabiej wypadły Tauron, PGE i Grupa Azoty. Każda dostała średnio mniej niż 3 pkt.

…dużo gorsze z drobnymi graczami

Inwestorzy indywidualni jakość relacji inwestorskich spółek z WIG30 co roku oceniają w okolicach 3 pkt. Średnia ocena z tegorocznej edycji wynosi 3,1 pkt i jest równa średniej z wszystkich dotychczasowych badań. W zeszłym roku w tej części badania najlepiej wypadły KGHM, PZU i Tauron. Z kolei w tegorocznym badaniu liderem jest PZU, które średnio dostało 4,4 pkt. Tuż za nim uplasował się LiveChat z 4,3 pkt. Na podium jest też PKO BP z 4 pkt.

Wysokie miejsca w pierwszej dziesiątce zajęły też odpowiednio: Asseco Poland, Pekao, Bank Handlowy, Cyfrowy Polsat, KGHM, Tauron oraz Bogdanka.

– W 2022 roku obchodziliśmy rocznicę 25-lecia notowania akcji naszego banku na warszawskiej giełdzie, dlatego cieszy nas to wyróżnienie. Receptą na dobre relacje inwestorskie niezmiennie pozostaje prowadzenie rzetelnego i spójnego dialogu ze swoimi interesariuszami, w tym inwestorami indywidualnymi – mówi Adam Piotrak, szef IR w banku Citi Handlowy. Dodaje, że dodatkowym narzędziem w podnoszeniu jakości dialogu z interesariuszami jest stosowanie rekomendacji ładu korporacyjnego, które są zbiorem oczekiwań wobec spółki.

– W naszym odczuciu kolejnym krokiem milowym w obszarze angażowania inwestorów w sprawy spółki (w tym przede wszystkim inwestorów indywidualnych) jest umożliwienie im brania udziału w walnych zgromadzeniach spółki w sposób zdalny. Widzimy, że coraz więcej inwestorów indywidualnych korzysta z tej możliwości, co traktujemy jako kolejny etap ewolucji dialogu – podkreśla Piotrak. Dodaje, że spółkę wyróżnia m.in. konsekwentna polityka dywidendowa. Pytania inwestorów indywidualnych dotyczą często właśnie tego obszaru.

Inwestorzy indywidualni niemal połowie spółek z WIG30 przyznali średnio oceny gorsze od trójki. Najsłabiej wypadły: AmRest, Grupa Azoty, TSG oraz JSW.

Niektóre spółki bardzo dobrze wypadają w oczach instytucji, ale od drobnych graczy dostają słabe noty. I vice versa. Dlatego na szczególne uznanie zasługują te firmy, które są doceniane przez obie grupy.

Jeśli zsumujemy punkty od instytucji finansowych i drobnych graczy, to zobaczymy, że najlepiej wypadają takie firmy jak PZU, Asseco Poland, LiveChat, Bank Handlowy, PKO BP, Pekao, Bank Millennium, Cyfrowy Polsat oraz Grupa Kęty. Jaka jest recepta na dobry IR?

– Nie stosujemy żadnych niestandardowych narzędzi, więc możemy powtórzyć tylko to, co mówią wszyscy eksperci w zakresie relacji inwestorskich: transparentność w działaniu, systematyka i cierpliwość – mówi Michał Malina, odpowiadający w Kętach za relacje inwestorskie. Dodaje, że oczywiście każda spółka jest inna i powinna dopasować działania do etapu rozwoju, struktury akcjonariuszy obecnej i docelowej oraz temperamentu osób, które realizują działania w obszarze RI, tak aby komunikacja była spójna i wiarygodna.

Na drugim biegunie natomiast mamy Grupę Azoty, PGE oraz JSW. Te przedsiębiorstwa, po zsumowaniu obu części badania, dostały w tegorocznej edycji od inwestorów najmniej punktów.

Jesteśmy otwarci na wszelkie inicjatywy

Magdalena Komarackadyrektor ds. relacji inwestorskich w PZU

Inwestorzy indywidualni grupy PZU mają ok. 10-proc. udział w kapitale PZU, czyli akcje wyceniane obecnie na ponad 3 miliardy złotych. Jest to dla nas bardzo pozytywna informacja, liczymy, że ten udział będzie w dalszym ciągu się zwiększał.

Oczekiwania inwestorów indywidualnych wobec PZU są od wielu lat niezmienne: dobre wyniki oraz atrakcyjna stopa dywidendy. Komunikacja jest więc skoncentrowana na tych dwóch aspektach, które często wymagają osadzenia w szerszym kontekście biznesu. Inwestorzy oczekują dostosowania przekazu do ich potrzeb, dlatego nie próbujemy im narzucać narracji, jaką prowadzimy z inwestorami instytucjonalnymi. Dobieramy także inne narzędzia. Dbamy o to, żeby przekazywane informacje były jak najbardziej zrozumiałe, rzetelne i aktualne, niezależnie od stopnia skomplikowania biznesu naszej grupy.

Jesteśmy otwarci na wszelkie inicjatywy. Dla akcjonariuszy indywidualnych we wrześniu 2021 roku uruchomiliśmy program lojalnościowy pod nazwą Moje Akcje PZU. Oferujemy zniżki na ubezpieczenia PZU i premiujemy długoterminowych akcjonariuszy – dla tych, którzy są z nami powyżej roku, zniżka rośnie.

Inwestorzy najlepiej wiedzą czego chcą od spółek

Marcin Droba szef relacji inwestorskich w LiveChat Software

Inwestorzy najlepiej wiedzą czego chcą od spółek. Wystarczy ich słuchać. Oczywiście nie zawsze możemy w 100 procentach odpowiedzieć na ich życzenia, ale zawsze je analizujemy. Właśnie dlatego wprowadziliśmy zmiany do naszej komunikacji wynikowej, czy założyliśmy konto IR na Twitterze. Staramy się, żeby materiały były wartościowe merytorycznie, ale też przystępne i atrakcyjne wizualnie. Od kiedy jesteśmy zespołem możemy skuteczniej walczyć o jakość. Staramy się bardzo szybko odpowiadać na wszelkie pytania i nie ma dla nas znaczenia przez jakiego inwestora zostały zadane. Coraz częściej rozmawiamy z inwestorami indywidualnymi z zagranicy. Oczywiście mamy do dyspozycji świetne narzędzie, jakim jest LiveChat na stronie IR, ale inwestorzy (tak jak my) lubią komunikację tekstową w każdej formie. Coraz rzadziej sięgają po telefon, a my chcemy im za to podziękować, odpowiadając jak najszybciej. Szybkość to jedno, ale ważny jest też szacunek. Lepiej się przyznać, że nie możemy odpowiedzieć, niż obrażać inteligencję inwestorów, serwując im wymijające czy PR-owe odpowiedzi. Nigdy nie staramy się przekonać do inwestycji, naszym zadaniem jest wyłącznie dostarczenie informacji.

Dobry IR pozwala na większą transparentność

Dariusz Choryło dyrektor biura relacji inwestorskich w PKO BP

Właściwie prowadzony program relacji inwestorskich ma fundamentalny wpływ na budowanie zaufania do spółki. Dobry IR pozwala bowiem na większą transparentność, a co za tym idzie, adekwatniejszą wycenę akcji spółki notowanych na giełdzie. Dlatego bardzo cieszy nas wysoka ocena relacji inwestorskich PKO Banku Polskiego przyznana przez inwestorów indywidualnych.

W przypadku PKO Banku Polskiego od lat zainteresowanie inwestorów indywidualnych koncentruje się na planach dywidendowych spółki i szansach na dodatkową dystrybucję zysków poprzez skup akcji. Jest to zresztą tożsame z podejściem tej grupy inwestorów do banków w całej Europie.

Jednocześnie warto zaznaczyć, że inwestorzy indywidualni pozostają umiarkowanie aktywną grupą inwestorów, która ze spółkami kontaktuje dość sporadycznie. Jest to zresztą w pełni zrozumiałe, bo dla zdecydowanej większości z nich inwestowanie nie jest podstawowym źródłem dochodu. Pozostajemy jednak jak najbardziej otwarci na współpracę z nimi, oferując im taki sam dostęp do informacji, jak inwestorom instytucjonalnym.

Żadnego pytania nie pozostawiamy bez odpowiedzi

Magdalena Kopaczewskaszefowa działu IR w LPP

Dobry IR zapewne dla każdego będzie miał inną definicję. Bazując jednak na głosach naszych akcjonariuszy i analityków pozostających z nami w kontakcie, widzimy że najbardziej doceniana jest nasza transparentność. Zwłaszcza dziś w bardzo turbulentnych czasach i braku stabilności na rynku kapitałowym, rzetelność i przejrzystość komunikacyjna firmy są w cenie. Dlatego od lat mocno dbamy o ten aspekt. Oprócz rozbudowanej strony internetowej, pozostajemy do dyspozycji akcjonariuszy i analityków rynku poprzez skrzynkę mailową IR oraz kontakt telefoniczny. Żadnego z pytań tam kierowanych nie pozostawiamy bez odpowiedzi.

Standardem stały się też nasze cykliczne kwartalne konferencje wynikowe, które pomimo formuły online są mocno doceniane przez rynek. Organizując je, zadbaliśmy nawet o taki szczegół jak dopasowanie godziny rozpoczęcia konferencji do różnic czasowych lokalizacji naszych odbiorców. Zależy nam na zapewnieniu odpowiedniego komfortu akcjonariuszom nie tylko rodzimym, ale także tym spoza kontynentu. Każde spotkanie pomimo formuły live, dostępne jest w dwóch wersjach językowych.

W kontaktach z rynkiem nie pomijamy trudnych tematów

Dariusz Górski, dyrektor departamentu IR w Banku Millennium

Nasza recepta od lat jest niezmienna. Stawiamy na transparentność i niepomijanie trudnych tematów. Dobry IR to profesjonalny IR, który komunikuje w sposób ciągły zarówno w dobrym, jak i gorszym czasie dla spółki. W ten właśnie sposób budujemy nasze relacje z inwestorami i rynkiem od lat. Dla inwestorów ważna jest również możliwość bezpośredniego spotkania z zarządem. Dlatego staramy się, by przedstawiciele zarządu brali udział we wszystkich konferencjach inwestorskich. Każdy inwestor na pewno oczekuje, że otrzyma informacje w sposób przejrzysty i w możliwie najszybszym czasie. Od lat publikujemy wyniki kwartalne jako jeden z pierwszych banków w sektorze. Tradycyjnie organizujemy cztery prezentacje wynikowe w roku. Wszystkie są transmitowane online i otwarte dla każdego. Podczas konferencji każdy ma możliwość zadawania pytań. Odpowiadamy na wszystkie pytania, bez ich selekcji. Dodatkowo bierzemy udział w innych krajowych i międzynarodowych konferencjach organizowanych przez sell-side. Czasem inicjatywa spotkań z inwestorami/analitykami wychodzi od nas. Dzieje się tak wówczas, gdy uważamy, że coś warte jest wyjaśnienia czy zwrócenia uwagi.

Ważne jest dzielenie się wiedzą oraz wsparcie zarządu                

Joanna Paczkowska-Tatomir szefowa działu IR Asseco Poland

Dobre relacje inwestorskie opierają się na pracy zespołowej. Oczywiście w strukturach Asseco mamy wyodrębniony dział IR, ale tak naprawdę zespół odpowiedzialny za komunikację z inwestorami w organizacji tworzą osoby z działów sprawozdawczości, controllingu, marketingu, PR, M&A, biura zarządu, biura prawnego, działu zgodności i zarządzania procesami, pionów biznesowych czy spółek zależnych. Nieocenione jest oczywiście wsparcie ze strony zarządu i jego otwartość na kontakty z przedstawicielami rynku. Sam IR-owiec niewiele zdziała bez współpracy i zaangażowania innych osób. Kluczem do sukcesu jest dzielenie się wiedzą oraz sprawna i regularna komunikacja. Kolejnym elementem dobrych relacji inwestorskich jest poszukiwanie informacji zwrotnej. Dzięki informacjom od inwestorów IR-owcy mogą właściwie ukierunkować działania komunikacyjne, tak aby były one wartościowe dla przedstawicieli rynku.

Istotne jest też spojrzenie na komunikację spółki z perspektywy niezależnego obserwatora, osoby niepracującej w danej firmie. Należy zadać sobie pytanie – czy gdybym nie pracowała w Asseco, mój przekaz byłby dla mnie zrozumiały?