Co roku sprawdzamy, jak z relacjami inwestorskimi radzą sobie największe spółki giełdowe wchodzące w skład WIG30. Badanie realizowane jest we współpracy z Izbą Domów Maklerskich. Nagrody za najlepszy IR zostaną wręczone 2 marca podczas gali Konferencji IDM w Bukowinie Tatrzańskiej.
Stabilne noty. Jest przestrzeń do poprawy
Zwycięzców wyłaniamy w dwóch częściach badania: przez głosy czytelników i indywidualnych inwestorów oddawane na naszej stronie internetowej oraz przez ankietę rozsyłaną do instytucji finansowych. Na ujawnienie zwycięzców jeszcze za wcześnie, ale możemy już przyjrzeć się średnim ocenom przyznawanym w poszczególnych częściach badania.
I tak np. w zeszłorocznej edycji w ankiecie na parkiet.com średnio spółki dostały 3,1 pkt, w skali od 1 do 6, czyli tyle samo, ile wynosi średnia z dotychczasowych edycji. Najnowsza wpisuje się w ten scenariusz: średnia ocena to również 3,1 pkt. Z jednej strony cieszy fakt, że mimo trudnego otoczenia rynkowego spółki dostały takie noty jak w poprzednich latach, ale z drugiej, trudno przecież uznać trójkę za dobrą ocenę. Nadal jest duża przestrzeń do poprawy w zakresie IR skierowanego do drobnych graczy. W najnowszej edycji tylko trzy firmy dostały co najmniej 4 pkt, a niemal połowa z całej trzydziestki została oceniona na niżej niż 3 pkt.
Natomiast jak co roku lepiej wypadają oceny przyznawane przez instytucje. Rok temu średnio spółki dostały 4,1 pkt i taka też była średnia z dotychczasowych edycji. Tyle samo wynosi nota w tegorocznej. Dwie firmy dostały więcej niż 5 pkt, piętnaście spółek ma minimum 4 pkt, dziesięć dostało minimum 3 pkt (a mniej niż 4 pkt), a trzy – mniej niż 3 pkt.