Ostateczne rezultaty są nieznacznie lepsze, niż firma z Końskich pokazała w sprawozdaniu za IV kwartał 2008 r., kiedy było to odpowiednio: 20,7 mln zł i 192 mln zł.
Waldemar Piotrowski, prezes Ceramiki Nowa Gala, w załączonym do raportu liście do akcjonariuszy ocenia miniony rok jako udany. Podkreśla dobrą koniunkturę na rynku krajowym, co równoważyło trudniejsze warunki eksportu. „Nasza grupa jest dobrze przygotowana do sprostania wyzwaniom, jakie niesie przyszłość” – kończy szef przedsiębiorstwa.
Zarząd Nowej Gali liczy się z tym, że spadek popytu krajowego może przełożyć się na gorsze wyniki. Dla przykładu, analitycy Millennium Domu Maklerskiego uważają, że tegoroczny zarobek grupy CNG wyniesie 14,9 mln zł, a obroty spadną do 189 mln zł.
W 2008 r. udział eksportu w łącznych przychodach spółki spadł z 25 proc. do 20 proc. Z uwagi na kryzys finansowy, w końcówce roku, obniżyła się sprzedaż płytek w Rosji i na Ukrainie. Zarząd Nowej Gali nie spodziewa się istotnej poprawy tej sytuacji. Pozytywną informacją jest brak uzależnienia się od jednego kluczowego odbiorcy. Udział żadnego z kontrahentów nie przekracza 10 proc. skonsolidowanych obrotów.
W strukturze największych kosztów grupy dominują: surowce i materiały (wzrost o 35,6 proc., do 69,7 mln zł), wynagrodzenia z narzutami (40 proc., do 31,9 mln zł) oraz gaz i energia elektryczna (18 proc., do 28,7 mln zł).