Strony podpisały wczoraj protokół rozbieżności. Zarząd stwierdził, że tylko dwa z sześciu postulatów mogą być podstawą do negocjacji w ramach sporu. Nie uznał kluczowych roszczeń.

Zdaniem prezesów, żądanie 10-letniej gwarancji zatrudnienia i wzrostu pensji (w razie utraty kontroli nad spółką przez Skarb Państwa) zagraża stabilności KGHM. Zarząd nie zgodził się też ze stwierdzeniem, że zastosowano represje wobec pracowników uczestniczących w demonstracji 5 maja i strajku ostrzegawczym 11 sierpnia, a złożenie zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (zniszczenie mienia, organizacja nielegalnego strajku) było obowiązkiem wynikającym z przepisów.

W spotkaniu oprócz zarządu z ramienia Polskiej Miedzi uczestniczyli również dyrektorzy wszystkich oddziałów. Z 15 central związkowych, oprócz ZZPPM w spór zbiorowy z zarządem KGHM weszły Solidarność i ZZ Pracowników Dołowych.