Barbora Pulpanova podała, że oba bloki mają łączną moc 720 megawatów.

"Bloki 2 i 3 zostały zamknięte" - poinformowała rzeczniczka. "Ciepłownia działa nieprzerwanie, więc dostawy ciepła do Pragi nie są zagrożone. (...) na razie nie doszło do żadnych uszkodzeń, nie widać też oznak przedostawania się wody" - dodała.

Od kilku dni Czechy borykają się z największymi od lat powodziami. Fala powodziowa przeszła przez Pragę i obecnie zagraża północnym regionom kraju.