W październiku 2010 r. Euroimplant kupił działkę w miejscowości Kajetany (gmina Nadarzyn), na której rozpocznie budowę zakładu produkcyjnego. Inwestycja, warta 38 mln złotych, realizowana jest przy 60-proc. udziale środków unijnych. Wyposażenie zakładu w urządzenia planowane jest na 2012 r. Spółka liczy, że przenosiny na rynek główny pozwolą jej m.in. pozyskać inwestora branżowego, który sfinansuje częściowo budowę drugiego laboratorium wartego 21 mln zł. Na ten cel brakuje jej 12 mln zł.
Euroimplant, który opracowuje produkty z zakresu inżynierii tkankowej, jak sztuczna skóra, opatrunki kolagenowe czy specjalistyczne kosmetyki, ma bardzo niskie przychody. Wynika to z działalności badawczo-rozwojowej, którą spółka prowadzi przed rozpoczęciem produkcji. W zeszłym roku firma miała ponad 600 tys. przychodów i 2,3 mln zł straty. Uruchomiła wtedy testową sprzedaż swojego produktu, aby zbadać kanały dystrybucji. – Cykl wprowadzania na rynek tego typu produktów trwa kilka lat – tłumaczy prezes.
Euroimplant wyceniany jest na 87 mln zł – za akcję w piątek płacono 0,59 zł. Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny spółki. Przenosinom na rynek regulowany nie będzie towarzyszyła emisja akcji. W ciągu kolejnych kilku lat zarząd nie wyklucza jednak takiej możliwości. – Bez przyszłej emisji trudno będzie spółce osiągnąć pełną zdolność produkcyjną – mówi prezes.