Z perspektyw długo i średnioterminowej mamy do czynienia z niedźwiedzim rynkiem. Październikowy dołek 1,59 zł, osiągnięty po wakacyjnych spadkach, stał się impulsem do krótkoterminowej korekty. Bykom udało się podnieść kurs do 2,43 zł, czyli do poziomu linii długoterminowego trendu spadkowego.
Opór okazał się skuteczny i kurs zaczął ponowny ruch w dół, którego efektem jest nowe minimum trendu 1,28 zł, osiągnięte pod koniec ubiegłego tygodnia. Dzisiejsze notowania rozpoczęły się ceną 1,39 zł.
O godzinie 12 kurs tracił już ponad 6 proc. Zachowanie rynku przemawia na korzyść podaży, co może skutkować nowymi dołkami w najbliższym czasie. Ewentualne próby odreagowania spadków, będą napotykać opór na 1,59 zł - poprzednim lokalnym minimum, a wyżej wzrosty będzie blokować linia trendu spadkowego.