Kontrolowana pośrednio przez Romana Karkosik grupa Impexmetalu zakończyła 2011 rok 106,6 mln zł zysku netto – to o 38 proc. więcej, niż rok wcześniej. Przychody wzrosły o ponad 16 proc., do 2,8 mld zł a zysk operacyjny o prawie 35 proc., do 142,2 mln zł. Na koniec roku grupa miała 45 mln zł gotówki. Jednostkowo Impexmetal miał 56,4 mln zł zysku netto, czyli 28 gr na akcję.
W 2011 roku tradycyjnie najlepiej poradził sobie segment aluminium (walcownia w Koninie) – wypracował 41 proc. zysku operacyjnego całej grupy. Segment cynku i ołowiu (głównie Baterpol, odzyskujący ołów z akumulatorów) wypracował zaś 39 proc. zysku grupy.
Ostatni kwartał zeszłego roku upłynął pod znakiem dalszego (zaczął się wiosną) spadku sprzedaży w ujęciu ilościowym – w przypadku konińskiej walcowni aż o 21 proc. Powodem jest ograniczenie zamówień przez klientów z uwagi na kryzys. „W przypadku wystąpienia realnego kryzysu należy spodziewać się nadpodaży mocy produkcyjnych oraz walki cenowej skutkującej spadkiem marż" – czytamy w komentarzu do sprawozdania.