- Polskie Jadło jest spółką bardzo niedowartościowaną. Najwyraźniej inwestorzy docenili dobre perspektywy i dlatego akcje tak drożały – skomentował dziś Jan Kościuszko, prezes spółki Polskie Jadło.
W sumie właściciela zmieniło dziś nieco ponad 20 mln akcji. Kurs wzrósł na zamknięciu sesji o 13 proc. do 0,61 zł.
Kapitał Polskiego Jadła dzieli się na nieco ponad 46,7 mln walorów. W wolnym obrocie znajduje się ok. 21 mln akcji. Niemal tyle sztuk zmieniło dziś właściciela.
Spółka nie podawała dziś żadnej informacji, która mogłaby zachęcić inwestorów do kupowania akcji. Kilka dni temu zasygnalizowała jednak, że będzie mieć dobry I kwartał (raport będzie publikowany w przyszłym tygodniu). Podkreślała, że wypracowane w najbliższej przyszłości zyski mają być zasługą przeprowadzonej restrukturyzacji i wejścia w nowe segmenty rynku.
- Realizacja posiadanych kontraktów rozpoczęta zostanie już w czerwcu 2012, co zwiększyć może wielokrotnie przychody firmy. Na dzień dzisiejszy posiadamy znaczący potencjał produkcyjny zarówno w sferze artykułów garmażeryjno – mącznych, głównie pierogów, jak i rozbudowaną i zmodernizowaną linię do produkcji konfitur tradycyjnych. Posiadany „portfel" potencjalnych zamówień pozwoli nam na zwiększenie dynamiki wzrostów – mówił Jan Kościuszko, cytowany wówczas w komunikacie prasowym.
