Zaledwie niecały 1 proc. wypełniających kupony wierzy w zwycięstwo Czechów. Wyniki procentowe znajdują potwierdzenie w tabelach kursów. Bukmacherzy za każdą złotówkę postawioną na zwycięstwo Czech płacą 5,2 zł, przy wycenie sukcesu Portugalii na 1,72.
Drugim niezwykle ciekawym ćwierćfinałem według obstawiających w Fortunie będzie niedzielne (24 czerwca) spotkanie Anglików z Włochami. Tu typy są wyrównane, ponieważ obie drużyny prezentowały wysoką formę w fazie grupowej i trudno jednoznacznie wybrać faworyta.
Zwycięstwo Włochów wyceniane jest w Fortunie na 2,65, zaś za wygraną Anglików bukmacherzy Fortuny zapłacą z każdej złotówki 2,66 zł.
- Po wyrównanym spotkaniu z Polską w ostatniej kolejce fazy grupowej i słabej postawie Rosjan w meczu z Grecją, Czesi awansowali do ćwierćfinałów z pierwszego miejsca. Choć przeciwnik nie należy do najłatwiejszych, uważam że łatwiej będzie pokonać Portugalię niż Niemcy - mówi Jan Stefanek, dyrektor generalny Fortuna zakłady bukmacherskie. Dodaje, że Euro 2012 już nazywane jest turniejem niespodzianek.
- W ćwierćfinałach nie zobaczymy chociażby Holendrów – jednego z faworytów walki o tytuł Mistrza Europy sprzed rozpoczęcia rozgrywek. Wierzę więc, że możemy spodziewać się wszystkiego, łącznie z wysoką wygraną Czechów. Liczę też na wielkie emocje w pozostałych ćwierćfinałach, a zwłaszcza w spotkaniu Anglii z Włochami – mówi Stefanek.