Biurowiec został sprzedany za 31 mln euro w niespełna osiem miesięcy od ukończenia i otwarcia. Le Palais znajduje się w centrum Warszawy, przy skrzyżowaniu ulicy Próżnej i Placu Grzybowskiego. Budynek oferuje 5,3 tys. mkw powierzchni biurowej oraz 1,3 tys. mkw powierzchni przeznaczonej na handel detaliczny oraz gastronomię. Poziom wynajęcia powierzchni biurowej przekracza obecnie 85 proc.
Franz Jurkowitsch, prezes Warimpeksu, przed kilkoma dniami zapowiedział w rozmowie z „Parkietem", że negocjacje dotyczące warszawskiego biurowca są na ukończeniu oraz że do końca października austriacka firma chciałaby sprzedać hotel Le Palais w Pradze. Informował wówczas, że z dużym funduszem prowadzone są ponadto rozmowy na temat sprzedaży dwóch wież wchodzących w skład projektu biurowego w Sankt Petersburgu. Liczył, że umowę w tej sprawie uda się podpisać przed końcem roku.
Od powodzenia transakcji sprzedaży nieruchomości Warimpex uzależnia wypłatę dywidendy w 2014 r. Jurkowitsch zapowiedział, że spółka będzie chciała podzielić się zyskiem, jeśli do końca roku sfinalizuje transakcje w Warszawie i Pradze oraz podpisze umowę przedwstępną dotyczącą projektu rosyjskiego. Przypomnijmy, że po raz ostatni Warimpex wypłacił dywidendę w 2008 r. Do akcjonariuszy trafiło wówczas 9 mln euro, czyli po 0,25 euro na akcję.
Sprzedaż aktywów zadecyduje również o tym, czy grupie, która w 2012 r. miała 73,6 mln euro obrotów i 7,6 mln euro zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej, uda się poprawić ubiegłoroczne rezultaty. Zdaniem Jurkowitscha wyniki w 2013 r. będą lepsze od ubiegłorocznych, jeśli uda się sfinalizować sprzedaż warszawskiego biurowca i praskiego hotelu oraz podpisać umowę dotyczącą obiektu rosyjskiego.