Triggo: Małe auta wjadą na giełdę

Triggo, spółka szykująca się do produkcji małych, czterokołowych pojazdów elektrycznych, zamierza sięgnąć po kapitał inwestorów i zadebiutować na rynku NewConnect w IV kwartale tego bądź I kwartale przyszłego roku. Jak na razie nie ma ona przychodów.

Publikacja: 15.06.2018 05:11

Triggo: Małe auta wjadą na giełdę

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek

Spółka planuje przeprowadzić emisję publiczną akcji i pozyskać z niej 2,5 mln euro. Środki zostaną przeznaczone na dokończenie projektu oraz wyprodukowanie pierwszych kilkudziesięciu pojazdów, co ma nastąpić w I połowie przyszłego roku. Nie będzie to jednak jeszcze ostateczna wersja pojazdu, która może pojawić się dopiero w 2020 r.

Triggo nie zamierza prowadzić bezpośredniej sprzedaży pojazdów – koszt ich produkcji szacuje na 9–11 tys. zł – ale celuje w wynajem. – Naszą intencją jest działanie na rynku carsharingu poprzez produkcję i dystrybucję pojazdów. Rozważamy stworzenie w ramach grupy kapitałowej podmiotu, który będzie operatorem pojazdów – zapowiada prezes Rafał Budweil. Sieć nie będzie jednak wymagać instalowania stacji ładowania, ponieważ baterie będą wymienne. – Pierwszą oficjalną prezentację prototypu PB3, czyli przedprodukcyjnego, planujemy na III kwartał, m.in. na wrześniowym Forum Ekonomicznym w Krynicy-Zdroju – zapowiada Budweil.

Mikrosamochód Triggo ma umożliwić poruszanie się w dwóch konfiguracjach podwozia, zależnie od prędkości jazdy. Zasięg modelu dwuosobowego w mieście ma sięgać 100 km. Ma to być alternatywa dla samochodów i jednośladów.

Firma stawia na rynki zagraniczne. – Liczę, że Triggo stanie się flagowym produktem eksportowym – mówi Budweil. Zwraca uwagę na sprzyjające otoczenie prawne, m.in. ustawę o elektromobilności.

– Spółka posiada odpowiednie patenty na rynkach, na których zamieszkuje ponad 2 mld ludzi – wskazuje Budweil.

Triggo rozważa trzy scenariusze związane z produkcją: w ramach wewnętrznych zasobów produkcyjnych, produkcję w kooperacji ze specjalistą, np. lokalną firmą, lub produkcję outsourcingową.

Jak dotąd Triggo otrzymało około 20 mln zł w formie dotacji na rozwój projektu, natomiast około 6 mln zł zainwestowało ze środków własnych.

Głównym udziałowcem, posiadającym około 74 proc. akcji, jest obecny prezes. W I kwartale firma pozyskała finansowanie z emisji prywatnej.

– Jesteśmy startupem, pracujemy nad elektrycznym mikrosamochodem przeznaczonym do poruszania się po mieście. Wypracowaliśmy model komercjalizacji, który skupia się na elektromobilności miejskiej – podsumowuje Budweil.

Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską
Firmy
Doradcy podatkowi. Sprawdzamy, które firmy rozdają karty na giełdzie
Firmy
Akcje Boryszewa kontynuują rajd
Firmy
Uwaga na kurs Cyfrowego Polsatu. Nowa wycena odtajniona
Firmy
Akcje Boryszewa przyłączyły się do zbrojeniowej hossy