We wtorek po południu walory Sanoka tanieją o ponad 7 proc. do 29 zł. To reakcja na wyniki, które najwyraźniej były niższe od oczekiwań rynku. W II kwartale grupa wypracowała około 262,5 mln zł przychodów, ponad 22 mln zł zysku operacyjnego oraz 16,9 mln zł zysku netto. Tymczasem analitycy ankietowani przez PAP oczekiwali odpowiednio 271 mln zł, 27,8 mln zł oraz 20,8 mln zł. Sprzedaż grupy w I półroczu 2018 r. była wyższa rok do roku zaledwie o 0,8 proc. ( o 4 mln zł). Przyrost odnotowano w segmencie motoryzacji (+18,9 mln zł.) oraz mieszanek gumowych (+1,1 mln zł.), natomiast w pozostałych segmentach ( m.in. budownictwa, przemysłu i rolnictwa) nastąpił spadek sprzedaży. W I półroczu spółka kontynuowała działania zmierzające do uruchomienia zakładu w Meksyku, co ma pomóc w szerszym wejściu z produktami na rynek północnoamerykański.
„Zakład ten rozpoczął działalność w strukturze Sanok RC jako zakład zamiejscowy. Produkowane w nim będą wyroby dla segmentu motoryzacji. Aktualnie wyznaczeni do realizacji tego projektu pracownicy z Sanoka prowadzą prace związane z organizacją zakładu tak, aby jeszcze w bieżącym roku rozpoczął on działalność produkcyjną i handlową. Wydzierżawione zostały nieruchomości, które są dostosowywane do przyszłej działalności produkcyjnej, instalowane są niezbędne maszyny i urządzenia, zatrudniani są odpowiedni pracownicy" – czytamy w raporcie. W II półroczu 2018 r. działalność Sanoka w Meksyku będzie skupiona na uzyskaniu zatwierdzeń przez klientów oferowanych produktów. W kolejnym etapie w Meksyku powstanie samodzielna spółka zależna, wchodząca w skład giełdowej grupy.