Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 22.01.2020 05:07 Publikacja: 22.01.2020 05:07
Andrzej Zdebski, prezes Krakchemii.
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
Dla zarządu Krakchemii jednym z głównych tegorocznych celów jest zatrzymanie spadku wolumenu sprzedaży, ale nie tylko. – W 2020 r. pod względem wyniku EBITDA chcemy wyjść przynajmniej na niewielki plus. W związku z tym koncentrujemy się m.in. na poprawie marż na sprzedaży naszej podstawowej oferty, czyli granulatów różnych rodzajów poliolefin – mówi Andrzej Zdebski, prezes Krakchemii. Przyznaje, że ostatnio ich ceny spadły, co nie jest korzystną tendencją dla spółki, za to popyt jest porównywalny z odnotowywanym wcześniej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Producent kostki brukowej chce nabyć do 11,7 proc. walorów własnych, oferując za każdy po 2,95 zł. Zapisy potrwają od 18 do 25 marca.
Notowania touroperatora wspięły się na nowy historyczny szczyt, a wycena rynkowa przekroczyła 2 mld zł. Gdzie jest sufit?
W przeciwieństwie do światowych statystyk, w naszym kraju sektor energii i surowców naturalnych notował wyraźny spadek transakcji. Czy teraz sytuacja się zmieni?
Spółka chce nabyć ponad 5,3 mln walorów, stanowiących 11,7 proc. wszystkich dotychczas wyemitowanych papierów. Za każdy oferuje 2,95 zł. Zapisy potrwają od 18 do 25 marca. Obecnie zarząd pracuje nad rozwojem działalności produkcyjnej.
Spółki związane z sektorem obronnym w Europie od początku roku wyraźnie zyskują, zostawiając w tyle amerykańskich konkurentów.
Niekorzystne zmiany demograficzne i dystans pracowników do nowych technologii to jedne z hamulców wdrożeń nowoczesnych rozwiązań w firmach w naszym kraju. Efekt? Aż 63 proc. z nas w ogóle nie używa narzędzi sztucznej inteligencji w pracy.
Ponad 70 proc. spółek jest teraz wycenianych wyżej niż na początku roku, w tym 5 proc. podrożało o minimum jedną trzecią. Są nawet firmy, które zwiększyły swoją wycenę kilkakrotnie. W których przypadkach to czysta spekulacja, a w których uzasadnione zwyżki?
Spowolnienie gospodarcze w Europie, napływ tanich produktów z innych kontynentów, w tym zwłaszcza z Azji, oraz rosnące wymagania regulacyjne, związane m.in. z zielonym ładem, mocno ograniczają konkurencyjność giełdowych firm chemicznych.
Grupa Azoty Police złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Tym razem chodzić ma o okoliczności rezygnacji z inwestycji w Senegalu. Miała tam powstać kopalnia fosforytów. Jednak w 2018 r. Azoty wycofały się z tej inwestycji.
To kluczowa sprawa, bez rozstrzygnięcia której spółka nie może myśleć o przygotowaniu nowej strategii i rozwoju w kolejnych latach. Prowadzenia biznesu nie ułatwia też duża niepewność panująca na rynku tworzyw sztucznych.
Gigant nawozowy ma zgodę banków na przedłużenie umów z bankami, pozwalającymi tej spółce dalsze funkcjonowanie. Co ważne spółka zapowiedziała możliwość sprzedaży części swojego majątku.
Popyt nadal będzie umiarkowany. W dodatku utrzymają się nadwyżki mocy i silna konkurencja.
Import tworzyw z Azji i bliski termin uruchomienia nowej fabryki w Policach zwiększają niepewność.
Ubiegły rok dla giełdowych firm chemicznych nie był udany. Podobnie zapowiada się I kwartał tego roku. Być może dopiero lato przyniesie wyraźne sygnały poprawy obecnej sytuacji. Aby tak się stało, musi nastąpić ożywienie gospodarcze w Polsce i Europie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas