Kontrolowana przez Zbigniewa Jakubasa spółka ruszyła ze skupem akcji własnych w celu umorzenia. Buy back odbywa się w standardowej formule, spółka będzie nabywać papiery na giełdzie. Mennica może dokonywać transakcji do końca roku, chyba że wcześniej wyczerpie budżet w wysokości 12,44 mln zł. Zgodnie z uchwałą, spółka może kupić do 638,1 tys. akcji z limitem ceny 19,5 zł. Bieżący kurs to 18,9 zł.
Panika na giełdzie z przełomu lutego i marca zbiła kurs z 21,6 do 16,8 zł, następnie notowania odbiły i ostatnio oscylowały wokół 19 zł.
„Realizacja programu skupu uzasadniona jest aktualną sytuacją panującą na rynku regulowanym. W opinii zarządu, buy back przyczyni się do podwyższenia wartości rynkowej akcji spółki, ponadto pozwoli na korzystne dla akcjonariuszy przeznaczenie środków zgromadzonych na kapitale zapasowym spółki, których nie wypłacono w ramach dywidendy z zysków z lat poprzednich" – czytamy w uzasadnieniu uruchomienia skupu.
Poza biciem monet, produkcją sztabek inwestycyjnych i obsługą biletów elektronicznych Mennica prowadzi inwestycje deweloperskie w Warszawie.