Berling jest wiodącą hurtownią chłodniczą na polskim rynku. Mimo że koronawirus istotnie uderzył w krajową gospodarkę, spółka wypracowała 36,9 mln zł przychodów, czyli o 0,8 mln zł więcej niż przed rokiem. Zysk netto wyniósł 5,8 mln zł, co oznacza wzrost o blisko 38 proc. rok do roku. Zarząd nie zauważa istotnego wpływu pandemii na dotychczasową działalność grupy.
„Spółka otrzymuje jednak sygnały, że klienci kończą zaplanowane projekty, ale na razie nie zamierzają rozpoczynać nowych. Ewentualny zastój gospodarczy lub recesja i związane z nimi wstrzymywanie inwestycji mogą mieć kluczowy wpływ na obniżenie przychodów" – wyjaśnia Berling.
Zdaniem zarządu pozytywny wpływ na wyniki miałyby środki unijne dla sektora rolno-spożywczego, których wypłacanie bardzo się opóźnia.
„Dodatkowo zmiany legislacyjne związane z wycofywaniem z użycia niektórych czynników chłodniczych (freonów) utrudniają odbiorcom produktów i towarów oferowanych przez grupę kapitałową Berling podjęcie decyzji inwestycyjnych. Czynnikiem mogącym mieć wpływ na poprawę wyników w stosunku do porównywalnego okresu ubiegłego roku jest wzrost zainteresowania rynku nowymi urządzeniami produkowanymi przez spółkę zależną Arkton" – dodaje Berling.