Krynicki Recykling. Wyższa efektywność

Grupa Krynicki Recykling dysponuje mocami przerobowymi, dotyczącymi przetwarzania i uzdatniania stłuczki szklanej, wynoszącymi łącznie 805 tys. ton rocznie.

Publikacja: 13.11.2020 05:07

Adam Krynicki, prezes Krynicki Recykling.

Adam Krynicki, prezes Krynicki Recykling.

Foto: Archiwum, Dominik Pisarek

Cały czas wykorzystuje je w niespełna połowie. – Wynika to z tego, że wciąż zakład w Czarnkowie pracuje tylko na jedną zmianę, a w Wyszkowie ograniczyliśmy znacznie produkcję z uwagi na czynniki rynkowe. W największym stopniu wykorzystujemy moce zakładu w Pełkiniach i Lublińcu – twierdzi Adam Krynicki, prezes spółki. Jego zdaniem do końca roku wolumeny przerobu raczej się nie zmienią. W 2021 r. firma liczy jednak na wzrost popytu na stłuczkę kolorową. Co więcej, istotnie wzrosły możliwości pozyskiwania surowca. Dzięki temu zarząd może negocjować lepsze niż wcześniej warunki dostaw. Mimo to zauważalnej zwyżki przychodów spodziewa się dopiero w przyszłym roku. – Dużo jednak zależy od pandemii oraz polityki produkcyjnej hut. W okresie pandemii spółka nie koncentruje się jednak na wzroście przychodów, ale na znacznej poprawie efektywności działania i zbilansowaniu kolorystycznym produktów, co już miało odzwierciedlenie w wynikach za II kwartał 2020 r. – informuje Krynicki.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Potężna akwizycja InPostu w Wielkiej Brytanii. Zagrożona Royal Mail
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Firmy
Maciej Posadzy, prezes Elektrotimu: Nie będziemy zwiększać skali biznesu kosztem rentowności
Firmy
Polskie firmy przerażone planami Donalda Trumpa
Firmy
Firmy dostały wskazówki od premiera Donalda Tuska
Firmy
Premier daje zielone światło dla nowego Rafako, które ma produkować dla wojska
Firmy
Creotech i Scanway. Czyli kosmiczne spółki w przełomowym momencie