Grupa Kęty na fali rynkowej koniunktury

W I półroczu spółka przeznaczyła na inwestycje mniej niż 100 mln zł, dlatego w drugiej połowie roku można się spodziewać wyższych nakładów.

Publikacja: 06.08.2021 05:25

Dariusz Mańko, prezes Grupy Kęty, mówi, że widoczny jest ogromny popyt na produkty spółki

Dariusz Mańko, prezes Grupy Kęty, mówi, że widoczny jest ogromny popyt na produkty spółki

Foto: materiały prasowe

Sytuacja na rynku wspiera Grupę Kęty, której wyniki znacząco wzrosły w minionym kwartale. W drugiej połowie roku spółka przeznaczy na inwestycje więcej niż w ciągu pierwszych sześciu miesięcy. Na półmetku czwartkowej sesji notowania spadały o około 2 proc., do 665 zł.

Udane półrocze

W ciągu trzech miesięcy zakończonych w czerwcu Grupa Kęty wypracowała 1,15 mld zł przychodów ze sprzedaży, w porównaniu z 0,89 mld zł w analogicznym okresie rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 161 mln zł wobec 125,7 mln zł rok wcześniej. Dzięki temu całe I półrocze spółka zakończyła przychodami na poziomie 2,14 mld zł, w porównaniu z 1,72 mld zł rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 299,3 mln zł wobec 204,5 mln zł rok wcześniej.

– Jeśli chodzi o grupę kapitałową, to we wszystkich zakładach, każdej odnodze działalności mamy bardzo dobre wyniki. Widoczny jest ogromny popyt. Jest to oczywiście duży plus i nieprawdopodobna wygoda – powiedział w trakcje telekonferencji Dariusz Mańko, prezes Grupy Kęty.

Foto: GG Parkiet

Spółka przyznaje, że wraz z rosnącymi cenami surowców zaczęła rosnąć ilość zamówień, a wykorzystanie mocy ponownie przekroczyło 90 proc., na niektórych liniach produkcyjnych sięgając 100 proc. Grupa Kęty odnotowała wzrost popytu praktycznie we wszystkich branżach obsługiwanych przez spółki grupy i dotyczył on zarówno klientów krajowych, jak i zagranicznych.

– We wszystkich trzech segmentach staliśmy się mocno europejscy. Oznacza to, że to, do czego kiedyś dążyliśmy i nad czym żmudnie pracowaliśmy, czyli osiągnięcie 50 proc. sprzedaży eksportowej w naszej przychodach, dziś nie stanowi już żadnego problemu – stwierdził Mańko.

Foto: GG Parkiet

Zarząd spółki zwrócił jednak uwagę na kwestię rosnących cen, bowiem aluminium jest najdroższe w historii.

– Jeśli chodzi o trzeci kwartał, to nadal dostrzegamy silny, stabilny, mocny dla nas popyt. Oczywiście nadal są duże wahania, jeśli chodzi o rynek surowcowy – tam te trendy się bardzo szybko zmieniają – stwierdził Rafał Warpechowski, dyrektor finansowy Grupy Kęty. Dodał, że wysokie ceny powodują pewną presję, jeśli chodzi o marżowość spółki, i kluczowe będzie zapewnienie dostępności mocy produkcyjnych grupy, czyli bardzo efektywna organizacja pracy, aby móc skorzystać z sytuacji rynkowej.

Wyższe prognozy

Pod koniec lipca Grupa Kęty podniosła prognozy na 2021 r. i obecnie spodziewa się, że zysk netto grupy wyniesie 490 mln zł. Oznacza to wzrost o 13 proc. względem kwietniowych szacunków. Prognozowany wynik EBITDA to ok. 774 mln zł wobec wcześniej zakładanych 694 mln zł.

Ponadto, w związku z obserwowanymi trendami rynkowymi i wynikającymi z nich wysokimi wskaźnikami wykorzystania posiadanych aktualnie mocy produkcyjnych, a także korzystnymi perspektywami co do dalszego wzrostu sprzedaży zarząd podjął decyzję o aktualizacji planu inwestycyjnego na lata 2021–2025. Łączna wartość zakładanych wydatków inwestycyjnych w tym okresie wyniesie po korekcie 1,321 mld zł. Zarząd szacuje, iż 90 proc. dodatkowych wydatków zostanie poniesione do końca 2023 r.

– Wydaliśmy mniej niż 100 mln zł w pierwszym półroczu. Plan na ten rok to ponad 280 mln zł, więc należy się spodziewać w drugim półroczu zwiększenia wydatków inwestycyjnych w porównaniu z pierwszym – powiedział Rafał Warpechowski. Dodał, że po aktualizacji programu inwestycyjnego capex zwiększy się w tym roku o kwotę do 50 mln zł, w kolejnym roku o kwotę do 100 mln zł, a w 2023 r. – również o 100 mln zł.

Dariusz Mańko podkreślił jednak, że zmiana programu inwestycyjnego nie ma nic wspólnego z prowadzonym procesem ewentualnej sprzedaży segmentu opakowań giętkich.

Firmy
Dzięki skupowi akcje Libetu mocno zyskały na wartości
Firmy
Akcje Rainbow Tours na celowniku kupujących
Firmy
Duży ruch w fuzjach i przejęciach. Ale jeszcze nie w Polsce
Firmy
Libet będzie skupował akcje własne
Firmy
Europa się zbroi, a spółki korzystają
Firmy
Transformacja cyfrowa przyspiesza. Firmy nie nadążają z tempem zmian