Globalna awaria uniemożliwiająca uruchomienie systemów Windows, wywołana błędem w aktualizacji oprogramowania produkowanego przez firmę CrowdStrike, zablokowała pracę systemów komputerowych niektórych banków, firm lotniczych i innych instytucji na całym świecie. Dotknęła ona też m.in. giełdy w Londynie, uniemożliwiając publikację komunikatów spółek. Jak wygląda sytuacja w przypadku polskiego rynku? Na razie nie ma żadnych informacji o problemach. GPW działa bez zakłóceń.
Awaria Microsoftu oszczędza GPW
"W odpowiedzi na pytania dotyczące ewentualnych zakłóceń w funkcjonowaniu GPW, informujemy, że globalna awaria Microsoft nie wpływa na bieżące funkcjonowanie GPW i wszystkie operacje przebiegają bez zakłóceń. Nie odnotowano problemów wpływających na transakcje, notowania czy dystrybucję danych z naszej Giełdy. Stale monitorujemy sytuację, by zapewnić nieprzerwane funkcjonowanie naszych systemów operacyjnych i transakcyjnych" – usłyszeliśmy w biurze prasowym GPW. Uspokajające sygnały płyną także z Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, który odpowiada za rozliczanie i rozrachunek transakcji.
- Systemy informatyczne grupy kapitałowej KDPW nie zostały dotknięte awarią Microsoft. Nadal monitorujemy sytuację i w przypadku ewentualnego pojawienia się jakichkolwiek incydentów, podejmiemy natychmiastowe działania naprawcze — mówi Rafał Wawrzyniak, dyrektor zarządzający ds. IT w KDPW.
Jeśli chodzi o cały polski rynek finansowy, to pojawiają się informacje o tym, że problem z dostępem do kont mają niektórzy klienci PKO BP oraz Santander Bank Polska. Na razie brakuje sygnałów, aby kłopoty dotknęły klientów biur i domów maklerskich. - Dzisiejsza globalna awaria nie ma wpływu na bieżącą działalność XTB. Stale monitorujemy sytuację i do tej pory nie odnotowaliśmy zakłóceń z tego tytułu - brzmi oficjalny komentarz firmy XTB, która oprócz Polski działa także na wielu zagranicznych rynkach.
