Nie brakuje chętnych, by dołączyć do zarządu GPW. „Głośne nazwiska”

Kilkadziesiąt osób zgłosiło się do konkursów, które mają wyłonić członków zarządu GPW. Niewykluczone, że nazwiska zwycięzców poznamy jeszcze w tym miesiącu – wynika z informacji „Parkietu”.

Trwają konkursy, które mają wyłonić trzech nowych członków zarządu GPW. Do 24 czerwca kandydaci mogli składać swoje zgłoszenia, zaś do wtorku miało nastąpić ich otwarcie i kwalifikacja do następnego etapu. Chociaż GPW na temat trwającego postępowania się nie wypowiada, to według naszych informacji zainteresowanie pracą na giełdzie w charakterze członka zarządu jest naprawdę duże.

Parkiet

Zacięta rywalizacja

Rada Giełdy, która jest odpowiedzialna za powoływanie i odwoływanie członków zarządu GPW (wyjątkiem jest prezes, którego wybierają i odwołują akcjonariusze), postępowania kwalifikacyjne ogłosiła na początku czerwca. Mają one wyłonić: członka zarządu odpowiedzialnego za obszar zarządzania finansowego, członka zarządu odpowiedzialnego za obszar prawny i regulacyjny oraz członka zarządu odpowiedzialnego za obszar rozwoju i sprzedaży.

Oficjalnych informacji na temat trwających konkursów nie ma, ale z ustaleń „Parkietu” wynika, że praca na GPW cieszy się dużym wzięciem. Według naszych informacji do ogłoszonych postępowań zgłosiło się w sumie kilkadziesiąt osób, a jak można usłyszeć, wiele z nich to głośne nazwiska, które od wielu lat związane są z rynkiem kapitałowym.

Radzie Giełdy ma zależeć na tym, aby cały proces przebiegł możliwie sprawnie i szybko. Możliwe więc, że postępowania zakończą się w stosunkowo krótkim czasie, a nazwiska nowych członków zarządu poznamy jeszcze w tym miesiącu.

Długie procedury

Obecnie w skład zarządu GPW wchodzi pięć osób (maksymalna liczba). Na czele spółki stoi Tomasz Bardziłowski, który zostały wybrany na to stanowisko przez akcjonariuszy w lutym tego roku. Później do zarządu dołączył Sławomir Panasiuk, który okazał się najlepszy w konkursie przeprowadzonym przez Radę Giełdy na członka zarządu ds. IT. Wcześniej to stanowisko było nieobsadzone przez wiele miesięcy.

Pewne jest to, że z GPW pożegna się Adam Młodkowski, który w zarządzie spółki odpowiadał za kwestie finansowe. Rada Giełdy już odwołała go ze stanowiska, ale aby formalnie ta zmiana mogła wejść w życie, potrzebna jest jeszcze zgoda KNF. Jakby tego było mało, Rada Giełdy ostatnio zarekomendowała, aby nie udzielać Młodkowskiemu absolutorium z wykonania obowiązków w 2023 r. (podobnie jak byłemu prezesowi giełdy Markowi Dietlowi). Decyzję w tej sprawie mieli podjąć akcjonariusze GPW, ale przed głosowaniem zarządzono przerwę w obradach. Te mają być wznowione 11 lipca.

W zarządzie GPW wciąż zaś zasiada Izabela Olszewska oraz Monika Gorgoń. Czy ostaną się one na stanowiskach? Na ten moment wydaje się to mało prawdopodobne. Trzeba jednocześnie pamiętać, że każda zmiana w zarządzie GPW musi zostać zaakceptowana przez nadzór. Może się więc okazać, że od momentu samego wyboru do faktycznego przejęcia obowiązków przez nowych członków zarządu upłynie jeszcze trochę czasu. Aby zarząd GPW mógł faktycznie funkcjonować, potrzebne są co najmniej trzy osoby. Pełna zmiana warty na giełdzie może więc jeszcze potrwać.