Wakacje kredytowe ruszą od czerwca

Mimo sprzeciwu środowiska bankowego posłowie chcą przedłużenia urlopu od rat na 2024 r. Choć nie dla wszystkich.

Publikacja: 11.04.2024 06:00

Wakacje kredytowe ruszą od czerwca

Foto: Adobestock

W okresie od czerwca do końca sierpnia tego roku będzie można zawiesić dwie raty kredytu mieszkaniowego oraz kolejne dwie – w okresie od września do końca grudnia – taką poprawkę do rządowego projektu wsparcia kredytobiorców złożyli posłowie z Komisji Finansów Publicznych.

W pierwszej wersji projektu zakładano, że tegoroczne wakacje kredytowe zaczną obowiązywać od kwietnia, w drugiej – że od maja. Nie zmienia to jednak faktu, że łącznie posiadacze złotowych kredytów mieszkaniowych będą mogli w ciągu 2024 r. zawiesić płatność czterech rat kapitałowo-odsetkowych.

Buda: koszty wakacji kredytowych ponosi nie budżet państwa, ale banki

Podczas tzw. II czytania projektu w Sejmie w środę poseł Waldemar Buda z PiS mocno krytykował tę propozycję. – Wakacje kredytowe to sztandarowy projekt PiS, który działał w 2022 roku i 2023 roku, który uratował wiele osób, okazał się jedyną deską ratunku dla wielu kredytobiorców. Dziś wakacje mają być radykalnie ograniczone – ostrzegał Buda.

I wytykał, że nie ma ku temu uzasadnienia, bo stopy procentowe banku centralnego spadły jedynie o 1 pkt proc., do 5,75 proc., a koszty życia rosną, m.in. ze względu na powrót 5-proc. stawki VAT na żywność czy zapowiadane przez rząd częściowe uwolnienie cen energii.

Buda podkreślał też, że koszty wakacji kredytowych ponosi nie budżet państwa, ale banki. I oskarżał koalicję rządzącą o uleganie lobby bankowemu. Stanowisko Związku Banków Polskich przedstawione też podczas prac sejmowych jest jednoznaczne – to odrzucenie pomysłu wakacji w całości. Zdaniem ZBP pomoc dla kredytodawców powinna być realizowana przez Fundusz Wsparcia Kredytobiorców.

Z kolei posłowie KO ripostowali, że wakacje kredytowe to prawdziwa pomoc, ale dla tych, którzy tego potrzebują, a nie dla „milionerów”. Zgodnie z projektem po urlop w spłacie rat sięgać będą mogły osoby, w przypadku których wydatki na ratę przekraczają 30 proc. miesięcznych dochodów. Wyjątkiem mają być rodziny z trójką dzieci – tu nie będzie żadnych ograniczeń. Wakacje kredytowe mają dotyczyć zobowiązań nie wyższych niż 1,2 mln zł.

Koszty dla banków oszacowano na 4,7 mld zł w 2024 r., przy 100-procentowej partycypacji uprawnionych, oraz 3,6 mld zł, jeśli partycypacja będzie taka jak w 2022 i 2023 r.

Jednocześnie w projekcie ustawy rząd proponuje poszerzenie dostępu (poprzez liberalizację kryteriów) oraz zwiększenie realnej pomocy z Funduszu Wsparcia Kredytodawców.

Finanse
Stopy procentowe. Jaką decyzję podejmie RPP
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Finanse
Korekta na GPW powoli dobiega końca?
Finanse
Rada Giełdy w końcu nabrała bardziej rynkowego charakteru
Finanse
Dlaczego szybki pieniądz lubi Donalda Trumpa
Finanse
Rynek ofert pierwotnych pod parą. Rekord IPO do pobicia?
Finanse
Rada Giełdy powołana. Wiesław Rozłucki wraca na GPW