Kredyty z WIBOR szybko nie znikną?

Banki pracują nad wdrożeniem do produktów nowego indeksu. I zastanawiają się, czy w tym procesie można pozbawiać klientów dostępu do kredytów ze zmiennymi odsetkami.

Ostatnia informacja ING Banku Śląskiego o tym, by na pół roku zawiesić sprzedaż kredytów ze zmienną stopą procentową, zelektryzowała rynek. To pierwsza tego typu deklaracja banku w kontekście trwającego procesu zamiany indeksu WIBOR (który dziś jest podstawą takich kredytów) na nowy wskaźnik referencyjny – WIRON. Czy w ślady ING BSK pójdą inni?

Tylko stała stopa?

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że na zawieszenie sprzedaży kredytów ze zmienną stopą procentową może zdecydować się jeden z dużych, niepublicznych banków komercyjnych. Ale oficjalnego komunikatu nie ma. Nad podobnym krokiem zastanawia się też BOŚ Bank. – Obecnie rozważamy scenariusz, by do czasu wdrożenia oferty opartej na wskaźniku WIRON w ofercie kredytów hipotecznych był dostępny produkt wyłącznie z okresową (5 lat) stałą stopą procentową – informuje nas biuro prasowe BOŚ Banku.

– Jednak decyzja nie została jeszcze podjęta. Dla banku ważny jest w tej sprawie głos klientów, a oni wyrażają szereg obiekcji wobec odebrania im prawa wyboru – zaznacza BOŚ Bank.

Odpowiedzi innych banków, które poprosiliśmy o komentarz, również wskazują, że sprawa nie jest przesądzona. – Nie ustaliliśmy jeszcze terminu wprowadzenia indeksu WIRON oraz jakie ewentualne zmiany w strategii sprzedażowej mogłyby nastąpić do czasu wdrożenia – informuje nas biuro prasowe mBanku.

Wielowątkowy temat

BNP Paribas Bank Polska zaznacza, że pracuje nad rekomendacją używania w ofercie kredytowej wskaźnika WIRON w różnych jego wariacjach. Wdrożenie jest planowane w 2023 roku, a obecnie bank oferuje kredyty ze zmiennym oprocentowaniem i nie zawiesza ich dostępności. BNP Paribas dodaje, że oczywiście udziela też kredytów ze stałym oprocentowaniem, a w marcu br. wprowadził do oferty pierwszy w Polsce kredyt hipoteczny z 10-letnią stałą stopą procentową. A Bank Pekao deklaruje, że robi wszystko, by oferowanie klientom poszczególnych produktów finansowych w złotych było możliwe jak najszybciej i zgodnie z założeniami wdrożenia nowego wskaźnika stopy procentowej WIRON oraz przyjętej w tym zakresie Mapy Drogowej.

– Wskaźnik WIRON to temat wielowątkowy. Analizujemy je, pracujemy nad różnymi scenariuszami i potrzebujemy jeszcze trochę czasu, żeby powiedzieć coś więcej – mówi też nam Maciej Sarnik, dyrektor departamentu zarządzania aktywami i pasywami w Credit Agricole Bank Polska.

– Zarówno kredyty o stałym oprocentowaniu, jak i zmiennym mają swoje zalety, ale także mogą być problematyczne dla klientów. Wszystko zależy od aktualnej sytuacji rynkowej – dodaje Sarnik.

Równoległe istnienie

Z danych Związku Banków Polskich wynika, że popularność kredytów ze zmienną stopą oprocentowania wyraźnie spada wraz ze wzrostem indeksu WIBOR i kosztów obsługi zadłużenia. O ile w IV kw. 2021 r. stanowiły one ok. 80 proc. nowej sprzedaży, o tyle w III kw. 2022 r. już tylko 40 proc. Ale przecież nie zniknęły z rynku i wciąż znajdują się na nie chętni. Część z nich zapewne liczy, że za jakiś czas stopy procentowe banku centralnego (a wraz z nimi WIBOR, czy też nowy wskaźnik WIRON) zaczną spadać i rata będzie mniejsza. W takim przypadku może się okazać, że koszty kredytu ze stałym oprocentowaniem (którego nie można zmieniać np. przez pięć lat) są jednak wyższe niż tego ze zmiennymi odsetkami (choć oczywiście nie wiadomo, czy i kiedy Rada Polityki Pieniężnej rozpocznie cykl obniżek stóp).

Bankowcy podkreślają, że generalnie klienci chcą mieć wybór, z jakiego oprocentowania mogą skorzystać. Dla jednych najlepszą opcją jest stała rata i poczucie bezpieczeństwa, że nie zmieni się przez dłuższy okres, inni jednak mogą chcieć mieć możliwość podjęcia ryzyka wedle własnego uznania.

Sama Mapa Drogowa procesu zastąpienia wskaźników referencyjnych WIBOR i WIBID indeksem WIRON, przygotowana przez Narodową Grupę Roboczą, nie narzuca bankom konkretnych rozwiązań. Zakłada ona jedynie, że w 2023 r. banki mogą wprowadzać do oferty kredyty, stosując indeks WIRON równolegle z dotychczas oferowanymi kredytami na WIBOR. Indeks WIBOR przestanie istnieć wraz z początkiem 2025 r.