Biznes czeka latami na podpięcie do prądu. UE wymusi poprawę?

Podłączenie do sieci elektroenergetycznej małego i średniego biznesu trwa w Polsce nawet trzy i pół roku – wynika z informacji uzyskanych od operatorów sieci dystrybucyjnych. Powodem są kosztowne, rozłożone w czasie inwestycje oraz skomplikowane procedury administracyjne.

Publikacja: 17.12.2023 21:00

Trzy lata i siedem miesięcy musiało czekać jedno z przedsiębiorstw, które starało się o podłączenie

Trzy lata i siedem miesięcy musiało czekać jedno z przedsiębiorstw, które starało się o podłączenie do sieci energetycznej.

Foto: Fot. AdobeStock

Podłączenie do sieci nowego odbiorcy biznesowego energii elektrycznej w Polsce zabiera kilkanaście miesięcy, w skrajnych wypadkach nawet ponad trzy i pół roku. Tyle musi oczekiwać przedsiębiorca, zanim operator sieci dystrybucyjnej zakończy całą procedurę administracyjną, techniczną i budowlaną.

Tempo musi jednak wyraźnie przyspieszyć, gdyż będzie od nas tego wymagać Komisja Europejska. Chodzi m.in. o wykorzystanie każdego dostępnego obszaru pod budowę mocy OZE, co w przypadku firm oznacza głównie fotowoltaikę na dachach hal biurowych czy produkcyjnych. Aby z niej skorzystać, trzeba najpierw podłączyć nowy budynek do sieci, co bywa trudną i żmudną procedurą.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
ZEW Kogeneracja zapłaci więcej za Czechnicę. To sporu z Polimexem nie kończy
Energetyka
Polska znów więcej eksportuje prądu niż importuje. W wietrze duży spadek produkcji
Energetyka
Wiatraki bliżej niż dalej. Jest zgoda
Energetyka
Energa stratna na projektach OZE kupowanych jeszcze przed wyborami
Energetyka
Wiatraki na lądzie przejdą rządowe głosowanie
Energetyka
Wiosenne programy na zielone technologie służą Columbusowi
Energetyka
Rozwiązania kryzysowe na stałe. Obligo może?