Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 22.04.2022 05:00 Publikacja: 22.04.2022 05:00
Paweł Majewski, prezes Enei, utrzyma kurs na gaz.
Foto: materiały prasowe
Paweł Majewski, do niedawna jeszcze prezes PGNiG, zostanie 25 kwietnia nowym prezesem Enei. Były prezes gazowej spółki obejmie fotel prezesa poznańskiej firmy w momencie, kiedy trwa emisja nowych akcji, a wydzielenie aktywów węglowych wchodzi w decydującą fazę. Najwięcej pytań dotyczy jednak – w obliczu agresji Rosji na Ukrainę – roli gazu w transformacji energetycznej.
Zdaniem Kamila Kliszcza, analityka BM mBanku, wyzwania, przed którymi stoi nowy prezes, są tożsame z wyzwaniami całej branży elektroenergetycznej. Nowy prezes Enei w pierwszej kolejności będzie musiał dokończyć emisję akcji. Średnioterminowo jednak wyzwaniem będzie dokończenie wydzielenia aktywów węglowych, a to ze względu na przetasowania kadrowe w Tauronie i Enei było nieco opóźnione – mówi analityk. Jego zdaniem jednak największym wyzwaniem będzie implementacja przyjętej niedawno aktualizacji strategii i podjęcie decyzji co do transformacji energetycznej w oparciu o gaz. – Wiemy, że spółka chce kontynuować ten kierunek i dlatego też powołała do życia spółkę Enea Elkogaz, która ma się zająć rewitalizacją bloków węglowych na gaz – mówi analityk.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
We Wrocławiu szykuje się koniec konfliktu dotyczące wartości budowy gazowej elektrociepłowni należącej do ZEW Kogeneracja. Spór z wykonawcą, a więc z Polimex Mostostal trwa od 2023 r. Ostatecznie ZEW Kogeneracja zapłaci wykonawcy dodatkowe 157,5 mln zł. To jednak nie koniec wszystkich spornych kwestii.
Od początku roku rośnie produkcja energii elektrycznej w Polsce o blisko 5 proc. Jednak, co ciekawe, spada krajowe zapotrzebowanie. Nasz prąd okazał się cenowo konkurencyjny z tym w innych krajach. Polska znów jest eksportem energii netto. Mimo przyrostu mocy w wietrze, produkcja z wiatru znacząco spadła.
Rząd ma przyjąć już ostatecznie projekt ustawy wiatrakowej do końca tego tygodnia.
Blisko pół miliarda złotych wyniosą odpisy gdańskiej Energi, które wpłyną na wyniki finansowe spółki za poprzedni rok. Straty z tego tytułu – to jak tłumaczy Energia – w dużym stopniu efekt nietrafionych decyzji inwestycyjnych w OZE zawartych na chwilę przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. Spółka na razie nie informuje czy będzie składać doniesienia do prokuratury w tej sprawie.
Projekt liberalizacji ustawy wiatrakowej, który przygotowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, trafi pod obrady rządu 18 marca. Spółki energetyczne mają gotowe plany, które mogą trafić do realizacji zaraz po przyjęciu ustawy przez Sejm. Do tego jednak jeszcze droga daleka.
Na początku marca zwiększono wielkość dotacji w ramach programu dotacji do domowej fotowoltaiki "Mój Prąd", a teraz rząd zagwarantował dodatkowe finansowanie unijne programu termomodernizacji „Czyste Powietrze”. Poprzez większy popyt na magazyny energii i fotowoltaikę beneficjentem może być Columbus Energy. Kurs spółki na poniedziałkowej sesji rósł o blisko 11 proc.
Dariusz Orłowski, zarządzający Wawelem, od lat znajduje się w grupie prezesów pobierających najwyższe pensje. W 2024 r. też tak było. Zainkasował łącznie 6,8 mln zł.
Wielomilionowe wynagrodzenia zarządów w sektorze finansowym w Polsce to już norma. Ale do zachodnich kolegów naszym szefom banków wciąż daleko.
Mały i średni biznes ma szansę na tańszy prąd. Sprzedawcy zachęcają do negocjacji i zmieniają cenniki. Zrobiła to ostatnio Enea.
DM BOŚ podtrzymuje negatywne nastawienie do dwóch największych spółek elektroenergetycznych, a więc PGE i Enei ze wskazaniem na sprzedaż akcji. Łukasz Prokopiuk na tle spółek elektroenergetycznych pozytywnie ocenia pozytywnie jedynie Tauron z rekomendacją „kupuj”. Spółka jest najbliższej wypłaty dywidendy.
Spółka nadal liczy, że rząd zdecyduje się jednak na odstawienie bloków węglowych do zimnej rezerwy. W innym wypadku firma ma już alternatywę.
Sejm w piątek uchwalił nowelizację ustawy o rynku mocy, przewidującą możliwość przeprowadzenia dogrywkowych aukcji rynku mocy na rok 2029 i - jeśli będzie to potrzebne - na 2030. Pozwoli ona na powstanie elektrowni gazowych. Chodzi szczególnie o projekty elektrowni gazowej w Kozienicach (Enea) i w Gdańsku (Energa/Orlen).
Enea dokona odpisów aktualizujących, które zmniejszą zysk netto grupy za 2024 rok łącznie o ok. 2,96 mld zł oraz EBITDA o ok. 255 mln zł. To efekt utraty wartości aktywów węglowych spółki, a więc elektrowni węglowych i kopalni Bogdanka.
Rząd uspokaja, że nadal będzie można spalać w polskich elektrowniach biomasę, a firmy mają plany inwestycyjne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas