Decyzje miały zostać prawdopodobnie podjęte w efekcie sankcji nałożonych na Rosję. Sama spółka informuje, że nie ma żadnych informacji, jakoby jej rachunki bankowe zostały ograniczone.
Notowana na rynku głównym GPW litewska spółka Inter RAO Lietuva zakończyła wczorajsze notowania 16 marca ze spadkami 17,5 proc. To efekt decyzji Nasdaq Vilnius, która wykluczyła z notowań tę spółkę. Sam zainteresowany wydał komunikat, że wbrew medialnym informacjom o ograniczeniach nałożonych na rachunki bankowe, sama nie posiada takich informacji. Nie potwierdza także informacji o środkach ograniczających lub jej spółek zależnych w związku z sankcjami nałożonymi na Rosję. – W celu uniknięcia ewentualnych niejasności spółka zwróci się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Republiki Litewskiej, które koordynuje wdrażanie sankcji międzynarodowych w Republice Litewskiej oraz przekaże osobom fizycznym i prawnym informacje o sprawach związanych z realizacją sankcji międzynarodowych, a w przypadku otrzymania jakichkolwiek informacji od tej instytucji ujawnić je inwestorom zgodnie z obowiązującymi aktami prawnymi – deklaruje spółka w raporcie giełdowym.
Większościowym akcjonariuszem Inter Rao Lietuva rzędu 51 proc. akcji, jest RAO Nordic OY, fińska spółka zależna INTER RAO. To jeden z największych rosyjskich producentów energii. Litewski Scaent Baltic posiada 29,11 proc. Pozostałe akcje mają mniejszościowi udziałowcy.