Jacek Goliński ma już pewne doświadczenia z Energą: w 2017 roku zajmował stanowisko dyrektora generalnego oddziału Gdańsk w spółce Energa Operator. Ale ważniejszy wydaje się być fakt, że przez ostatni rok – od października 2018 r. – kierował spółką Orlen Paliwa.
Goliński jest absolwentem Wydziału Marketingu i Zarządzania Politechniki Koszalińskiej, studiów podyplomowych z zakresu ekonomiki rolnictwa i aeroenergetyki oraz studiów podyplomowych executive master of business administration Wyższej Szkoły Handlu i Usług w Poznaniu.
Do zarządu wchodzi w towarzystwie Adrianny Sikorskiej – wcześniej prezes zarządu Orlen Ochrona oraz wiceszefowej biura Grupy Kapitałowej Orlen. W Enerdze będzie ona pełnić funkcję wiceprezesa ds. komunikacji. Dotychczasowy p.o. prezesa, Grzegorz Ksepko, pozostanie w zarządzie jako wiceprezes ds. korporacyjnych. Stanowiska wiceprezesa zarządu ds. finansowych i wiceprezesa ds. operacyjnych będą zajmować Jacek Kościelniak i Dominik Wadecki.
Wśród państwowych firm energetycznych Energa najszybciej jeździ na karuzeli kadrowej: w ciągu ostatnich czterech lat spółka miała już siedmiu prezesów, z czego ostatni – Arkadiusz Siwko – kierował firmą zaledwie 29 dni.
Trudno nie wiązać wejścia do władz Energi z ogłoszonym przeszło tydzień temu zamiarem przejęcia koncernu przez PKN Orlen. Paliwowy gigant chce odkupić minimum 66 proc. akcji koncernu (jak można przyjąć – głównie od Skarbu Państwa, właściciela 51,52 proc.), wyceniając je na 7 zł za akcję. Jeżeli inwestorzy postanowią skorzystać z oferty, przejęcie może zostać sfinalizowane w kwietniu 2020 r. Eksperci spekulują, że przejęcie może służyć dokapitalizowaniu kontrowersyjnego projektu budowy elektrowni Ostrołęka C.
