Tylko 119 zł za pół roku czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Columbus Energy. Pierwsza taka usługa na polskim rynku
Columbus Energy ma za sobą kolejny udany rok – wynika z szacunkowych danych. Spółka zapowiedziała usługę „Prąd jak powietrze", która ma być rewolucyjna. Akcje Columbusa Energy drożały podczas poniedziałkowej sesji o około 5 proc., do 46 zł.
Dawid Zieliński, prezes Columbusa Energy
Jak wynika z szacunkowych danych finansowych za 2020 r., grupa Columbus osiągnie 664 mln zł przychodów, czyli o 216 proc. więcej niż w 2019 r. Zarząd szacuje też, że grupa wypracuje 85 mln zł zysku brutto, co oznacza wzrost o 470 proc. i 90,7 mln zł EBITDA, o 309 proc. więcej rok do roku.
– Jeśli nie byłoby pandemii, to myślę, że przychody w całym roku mogły być wyższe nawet o 100–150 mln zł. Dla nas najtrudniejszym okresem pandemii był drugi lockdown, rozpoczęty w listopadzie, który lekko przyhamował naszą działalność w IV kwartale. Jednak mocno inwestowaliśmy w minionym kwartale, dzięki czemu pozyskaliśmy też z rynku świetnych ludzi, a przychody z tych inwestycji zobaczymy w I–II kwartale br. Zarówno ja, jak i cały zarząd spółki, jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników. Wypracowanie ponad 90 mln zł EBITDA w czasie pandemii i zbudowanie potężnego portfela aktywów farm fotowoltaicznych oraz sprzedaż nowych produktów (pomp ciepła) – to fantastyczne informacje i myślę, że rynek fotowoltaiki już niedługo będzie dla nas tylko jednym z elementów działalności – mówi „Parkietowi" Dawid Zieliński, prezes Columbusa Energy.
