Wręczenie nagród „Byki i Niedźwiedzie" już 21 marca 2019 r. Kto jest nominowany? Kto wygrywał w poprzednich latach? Wszystko na ten naszych nagród: parkiet.com/byki
Ostatnia kategoria, w której rozdamy statuetki Złotego Portfela, jest bardzo szeroka, ponieważ znajdują się w niej fundusze inwestujące w akcje zagranicznych spółek. Jak pamiętamy, zeszły rok miał różne oblicza na globalnych rynkach akcji. W USA pierwsze miesiące były dość trudne, ale potem nastąpiło uspokojenie, a indeks S&P 500 wspinał się na nowe szczyty. Bardzo ciężka okazała się jednak końcówka roku i przez to S&P 500 kończył go ze spadkiem o 6,2 proc. Zniżki dotknęły głównie bardzo popularnych spółek technologicznych. Z kolei indeksy w Europie poddawały się gorszym danym gospodarczym, zamieszaniu wokół brexitu czy też rozkręcającej się wojnie handlowej między USA a Chinami. Dla przykładu niemiecki DAX stracił w 2018 r. ponad 18 proc.
W związku z tak wysoką zmiennością niewielu funduszom inwestującym za granicą udało się w poprzednim roku pokonać rynek. Z wynikiem 1,2 proc. udało się to Operze Beta-plus.pl z oferty Opera TFI. W przypadku tego TFI zarządzanie jest zwykle zespołowe pod kierownictwem Artura Włocha. Opera Beta-plus.pl to dość młody fundusz o bardzo elastycznej strategii, przeznaczony dla klientów z nieco grubszym zasobem gotówki. Na drugim miejscu znalazła się strategia z palety Investors TFI, zarządzana przez Mikołaja Stępniewskiego. Chodzi o Investor Ameryka Łacińska, który kończył rok z wynikiem 0,01 proc. Fundusze inwestujące w Ameryce Południowej miały udane szczególnie kilka ostatnich miesięcy zeszłego roku, co było związane z wyborami w Brazylii. Na trzecim miejscu również uplasował się fundusz inwestujący na rynku wschodzącym, czyli Investor Rosja (-1,1 proc.), którym także zarządza Stępniewski. Spółki rosyjskie cały czas uważane są za bardzo tanie, jednak w ubiegłym roku ciężarem dla nich były oczywiście amerykańskie sankcje wymierzone w tamtejszych polityków i biznesmenów.