Warszawski rynek akcji imponował siłą. Głównym motorem napędowym była poprawa relacji między Ukrainą a USA. We wtorek w Arabii Saudyjskiej odbyły się rozmowy i uzgodniono zawieszenie broni na 30 dni (o ile Rosja również na to przystanie). Nie ma w tych uzgodnieniach gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, ale Amerykanie przywrócili dostęp do danych wywiadowczych i pomoc wojskową. Mamy więc kolejny zwrot o 180 stopni w geopolityce, który wyraźnie pomagał GPW.
Zwyżki, zwyżki...
WIG20 w piątkowe popołudnie rósł nawet do 2733 pkt. Notowania wyszły z krótkoterminowej korekty i wyznaczyły nowy szczyt hossy. Na wykresie MACD-a pojawił się cykliczny sygnał zwrotu, a na średnich kroczących z 50 i 200 sesji wciąż obowiązuje formacja złotego krzyża. W gronie blue chipów liderami ostatnich zwyżek były JSW, Allegro i Budimex. Dobrze radziły sobie również banki, w tym PKO BP, który pokazał rekordowy zysk netto za 2024 r. Na minusie tydzień zamykały tylko Dino, LPP i CD Projekt, ale skala strat nie przekraczała 2 proc.
Indeks mWIG40 po raz pierwszy w historii przekroczył 7000 pkt. Stało się to w piątek po południu i podobnie jak w przypadku WIG20 mamy tu wyjście z korekty i klasyczny sygnał kontynuacji długoterminowego trendu. W portfelu „średniaków” najlepiej w minionym tygodniu radziły sobie Tauron, Text, Millennium, BNP Paribas BP i Benefit Systems. Ich dorobek przekraczał 5 proc. Na drugim biegunie były Voxel, Auto Partner i Celon Pharma.
Rekord historyczny ustanowił też sWIG80. Indeks małych spółek rósł w tygodniowym maksimum do poziomu 26 517 pkt. W gronie maluchów na plus wyróżniał się m.in. niedawny debiutant – Diagnostyka. Notowania akcji wzrosły o ponad 10 proc., sięgając w szczycie 152,98 zł. Słabiej radziły sobie natomiast Captor Therapeutics i Stalprodukt.