Niedźwiedzie, czyli spółki z negatywnymi sygnałami analizy technicznej

Luty na warszawskim parkiecie upływa pod znakiem znakomitych nastrojów. Indeksy biją historyczne lub długoterminowe rekordy, a to wszystko przy wyraźnie podwyższonych obrotach i sile złotego.

Sytuacja krajowego rynku akcji z początkiem nowego roku gwałtownie się odmieniła. Głównym impulsem odreagowania, choć niejedynym, wydaje się rosnące prawdopodobieństwo przynajmniej zamrożenia walk w Ukrainie.

Według analityków Trigon DM akcje Dadelo mają przestrzeń do poprawy notowań. Dlatego rekomendują „kupuj” wyznaczając cenę docelową na poziomie 31,50 zł.

Deweloper znalazł chętnych na obligacje. Pozyska gotówkę, część obligatariuszy skorzystała z opcji zrolowania długu.

Ryvu Therapeutics przeprowadzi strategiczną reorganizację obejmującą redukcję zatrudnienia o ok. 30 proc. i zmiany w portfolio projektów. W odpowiedzi akcje biotechnologicznej spółki tracą ponad 13 proc.

Kurs budowlanej spółki rośnie drugą sesję z rzędu dzięki kontraktowi z Orlenem. Zyskuje też spółka matka Mostostal Warszawa.

Jedną z największych zmian wynikających z pandemii jest ponowne przemyślenie produkcji w wysoce zautomatyzowanych zakładach w USA. Roboty przemysłowe wszędzie kosztują tyle samo.

Średni audytorzy badają już ponad połowę spółek giełdowych. Natomiast udział wielkiej czwórki systematycznie spada. To skutek zmian regulacyjnych oraz problemów firmy Deloitte po aferze GetBacku. Widać też wzrost cen za badania. Będą dalej rosły.

TDJ Equity I, akcjonariusz większościowy Grenevii, podwyższył cenę w wezwaniu na akcje spółki. Nowa cena została ustalona na poziomie 2,75 zł. Analitycy oceniali, że powinna być jeszcze wyższa, ale i tak raczej spotka się już z pozytywnym odbiorem inwestorów.

Transformację JSW prowadzimy bez redukcji zatrudnienia. Pracownicy mają zapewnioną pracę – twierdzi wiceprezes spółki Adam Rozmus.