Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wall Street wyznaczyła kierunek szerokiej palecie aktywów
Za nami bardzo udany tydzień na rynkach akcji. Warszawskie WIG-i biły bowiem rekordy wszech czasów lub rekordy tej fali hossy. Dobrze radziły sobie także inne klasy aktywów, w tym złoto i bitcoin.
Gwoździem programu minionego tygodnia na rynkach akcji był odczyt inflacji w Stanach Zjednoczonych. Wskaźnik CPI w kwietniu wzrósł o 3,4 proc., czyli tak jak oczekiwano. Nie było też zaskoczeń w kwestii inflacji bazowej, która wzrosła o spodziewane 3,6 proc. Oba odczyty były niższe od tych, które odnotowano w marcu, co rynki akcji przyjęły z niekrytym entuzjazmem. Takie dane wpisują się bowiem w scenariusz wrześniowej obniżki stóp przez Fed. Wpisały się w niego również inne odczyty makro zza oceanu, które były słabsze od oczekiwań. Mowa o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej, budowie domów i indeksie Fed z Filadelfii. W efekcie model CME FedWatch wskazuje, że prawdopodobieństwo wrześniowego cięcia stóp wrosło z 50 proc. do blisko 70 proc. W tym kontekście nie dziwi fakt, że S&P 500 i Nasdaq Composite w końcu wyszły z fazy korekty i wyznaczyły nowe szczyty wszech czasów. W przypadku pierwszego indeksu jest to 5325 pkt, a drugiego 16 797 pkt. Na tym amerykańskim optymizmie korzystały też inne rynki.
