... i niedźwiedzie, czyli trzy spółki, którym grozi przecena akcji

Asbis gotowy na silniejsze schłodzenie notowań

Parkiet

W minionym tygodniu informatyczna spółka podała raport za II kwartał, informując m.in. o zysku netto na poziomie 11,2 mln USD, co jest wartością o 1,5 proc. wyższą rok do roku. Rynek zdawał się liczyć na więcej, bo reakcja notowań była spadkowa. Zbiegło się to w czasie z niedawnym wyznaczeniem szczytów hossy, a także wykupieniem sygnalizowanym przez RSI i MACD. Można więc powiedzieć, że rynek ma z czego spadać. Dodatkowo MACD pokazał krótkoterminowy sygnał sprzedaży, więc schłodzenie do średniej z 50 sesji (28,9 zł) lub niżej nie byłoby zaskoczeniem. Oporem pozostaje szczyt hossy 32,5 zł.

Mirbud z ryzykiem utworzenia formacji podwójnego szczytu

Parkiet

Od maja notowania budowlanej spółki nie zdołały wydostać się z korekty trendu wzrostowego. Lipcowa próba zakończyła się przy 8,24 zł, co w ujęciu długoterminowym zwiększa ryzyko utworzenia formacji podwójnego szczytu. Do aktywacji tego układu potrzebne jest zejście do linii sygnalnej, wyznaczonej przez lokalny dołek w okolicy 6,5 zł. Poziom ten można więc uznać za kluczowe wsparcie. Jego pokonanie może przynieść ruch nawet do 4,5 zł, co oznaczałoby koniec hossy. Na plus dla Mirbudu należy zaliczyć fakt, że cena broni się wyżej od linii sygnalnej, czyli już przy średniej z 50 sesji.

Grupa ZUE zbliża się do umownej granicy bessy

Parkiet

Spółka działająca w obszarze budownictwa kolejowego ma za sobą fatalny tydzień. Notowania spadły o blisko 1 zł, przebijając średnią z 50 sesji. Inwestorom nie spodobały się wstępne wyniki za I półrocze, w tym zysk netto na poziomie 4,3 mln zł. Patrząc długoterminowo, ostatnie schłodzenie wpisuje się jeszcze w definicję korekty. Niemniej jednak w piątek rano cena była już o włos od średniej z 200 sesji, uznawanej za granicę bessy. Niewykluczone więc, że stronę popytową czeka w najbliższym czasie ważny test, którego oblanie może skutkować wejściem na trwalszą ścieżkę spadkową.