Przez ostatnie dwa tygodnie producent „Wiedźmina" i „Cyberpunka" bronił się przed spadkiem poniżej 100 zł, ale w końcu skapitulował. W czwartek Bank of America wydał rekomendację dla CDR z ceną docelową 55 zł i kurs „runął" o 9,1 proc. przy obrocie przekraczającym 100 mln zł. Poniżej bariery 100 zł kurs akcji nie był od 2018 r. Spółka kontynuuje bessę, co potwierdzają oddalające się od siebie średnie z 50 i 200 sesji, i zawracający w dół MACD. Najbliższe wsparcie to okolica 85 zł. Z kolei pułap 100 zł, zgodnie z zasadą zmiany biegunów, stanowi teraz opór.
PKO BP zawraca w kierunku majowego minimum
Przez ostatnie cztery tygodnie kurs akcji banku konsolidował się tuż nad 31 zł, a więc 61,8-proc. zniesieniem Fibonacciego dla ostatniej hossy. W środę wsparcie pękło i cena zaczęła zniżkować w kierunku majowego dołka 27,95 zł. MACD i RSI również zakręciły w dół, odbijając się od ostatnich lokalnych maksimów, więc potwierdza się cykliczny powrót podaży. Przebicie wspomnianego dołka będzie klasycznym sygnałem kontynuacji bessy. Taki scenariusz wspiera czwartkowe, lekko gołębia postawa prezesa NBP, który sugerował, że cykl podwyżek stóp zbliża się do końca.