Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 14.12.2020 07:27 Publikacja: 14.12.2020 05:00
Foto: Adobestock
„Cyberpunk 2077" nie spodobał się inwestorom. W ciągu pięciu ostatnich sesji, od maksimum do minimum, akcje CD Projektu potaniały o 33,6 proc. Kurs spadł poniżej średnich z 50 i 200 sesji, a w piątek naruszył dołek poprzedniej korekty, czyli 320 zł. Biorąc pod uwagę fakt, że przy 450 zł wyklarowała się formacja podwójnego szczytu, a wspomniane średnie są bliskie utworzenia krzyża śmierci, zasadne jest mówienie o ryzyku zmiany długoterminowego trendu. Należy jednak pamiętać, że mamy do czynienia z CD Projektem, który już nieraz wychodził z głębokich korekt.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek minionego tygodnia przyniósł nowe rekordy na GPW, ale puenta należała do niedźwiedzi. Swoje trzy grosze dorzucili też politycy, zarówno amerykańscy, jak i polscy.
W piątek szeroki WIG po raz pierwszy w historii przekroczył 96 000 pkt. Nasz rynek wyszedł z korekty, w czym pomagał kolejny zwrot w kwestiach geopolitycznych.
Producent gier pozytywnie zaskoczył wynikami za 2024 r. Pretekstem do realizacji zysków stała się jednak informacja o terminie premiery czwartej części „Wiedźmina”. Odbędzie się po 2026 r. Co to oznacza to dla studia i jego wyników?
Warszawska giełda cały czas czeka na to, aż WIG osiągnie psychologiczny poziom 100 tys. pkt. W środę ta sztuka znów się nie udała. Co jeszcze działo się na rynku?
Producent gier pozytywnie zaskoczył wynikami za 2024 r. Pretekstem do realizacji zysków stała się jednak informacja o terminie premiery czwartej części „Wiedźmina”. Odbędzie się po 2026 r.
Producent gier pozytywnie zaskoczył wynikami za 2024 r. Zarobił prawie pół miliarda złotych. Teraz wszyscy czekają na czwartą część „Wiedźmina”. Podczas konferencji zarząd zasygnalizował, że premiera będzie po 2026 r.
Początek minionego tygodnia przyniósł nowe rekordy na GPW, ale puenta należała do niedźwiedzi. Swoje trzy grosze dorzucili też politycy, zarówno amerykańscy, jak i polscy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas