O maksymalne 4 proc., do 2,4 zł, taniały w poniedziałek akcje Trakcji po podaniu przez tę kontrolowaną przez PKP PLK spółkę informacji o zatrzymaniu prezesa Arkadiusza Arciszewskiego na polecenie Prokuratury Krajowej. W raporcie bieżącym zastrzeżono, że przyczyny nie są znane. Pod koniec sesji skala spadku kursu była już zdecydowanie łagodniejsza.

„20 maja br., na polecenie prokuratora Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku, funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali 16 osób w śledztwie dotyczącym m.in. wręczania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne. Wśród zatrzymanych jest m.in. Arkadiusz A. Zatrzymani po doprowadzeniu do prokuratury usłyszą zarzuty. Po ich ogłoszeniu prokurator podejmie decyzję w przedmiocie zastosowania środków zapobiegawczych” – napisał nam prokurator Karol Borchólski z działu prasowego Prokuratury Krajowej. Zastrzegł, że z uwagi na dobro postępowania przygotowawczego oraz wykonywane czynności procesowe na obecnym etapie PK nie udziela szczegółowych informacji co do zakresu zarzutów oraz prowadzonych czynności procesowych.

Czytaj więcej

Prezes Trakcji zwolniony za poręczeniem. Obowiązki prezesa powierzone członkowi zarządu

Arkadiusz Arciszewski został prezesem Trakcji po konkursie, 30 kwietnia br. Z firmą był już związany w latach 2015–2022 – przeszedł drogę od dyrektora kontraktu po wiceprezesa ds. operacyjnych. W latach 2022–2024 był wiceprezesem spółki Polimex Infrastruktura. Wcześniej pracował m.in. w spółkach IDS-Bud, PKP PLK, PRI Pol-Aqua i Budimex.

Według wstępnych szacunków specjalizująca się w infrastrukturze kolejowej i drogowej Trakcja w I kwartale br. miała 308,9 mln zł skonsolidowanych przychodów, 3,86 mln zł zysku brutto ze sprzedaży oraz 865 tys. zł straty na poziomie EBITDA i 15,25 mln zł straty na poziomie brutto. Sprawozdanie spółki ukaże się 28 maja.