Prezes ZUE: Rynek infrastruktury kolejowej czeka na unijne fundusze i równe traktowanie

To, że podmiot ogłaszający przetarg i rozstrzygający go, a potem nadzorujący inwestycje, jest powiązany kapitałowo z firmą wykonawczą, która rywalizuje z prywatnymi spółkami – nie wydaje się zdrowe – mówi Wiesław Nowak, prezes i główny akcjonariusz ZUE.

Publikacja: 02.01.2024 21:00

Prezes ZUE: Rynek infrastruktury kolejowej czeka na unijne fundusze i równe traktowanie

Foto: Fot. mat. prasowe

Pieniądze z KPO zaczynają być odblokowywane – czy można już mówić o końcu kryzysu w inwestycjach kolejowych, tak zależnych od funduszy unijnych?

Patrzymy z nadzieją i dużą wiarą, że nowy rząd zrobi wszystko, co jest możliwe, żeby te środki przyszły do Polski jak najszybciej – duża część planowanych inwestycji rządowych i samorządowych jest zależna od otrzymania tych pieniędzy. Ale KPO to nie wszystko, konieczne jest też jak najszybsze uruchomienie środków z pozostałych funduszy unijnych, jak CEF czy FEniKS. Na przykład dla inwestycji kolejowych udział KPO to 13 proc., CEF-u 16 proc., a FEniKS-a 28 proc. Przed nowym rządem duża praca, żeby jak najszybciej efektywnie pozyskać środki ze wszystkich źródeł. Czekamy na konkretne działania rządu i UE. Jestem optymistą, Polska ma duże doświadczenie w pozyskiwaniu środków unijnych. Cały rynek na to liczy.

Pozostało 86% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Budownictwo
Mirbud: PZU i NN wzięły ponad połowę nowych akcji
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Budownictwo
Giełdowe firmy skorzystają ze słabości konkurencji
Budownictwo
Fundusz emerytalny Nationale Nederlanden też widzi potencjał w Mirbudzie
Budownictwo
Opóźnienie programu „Na start”. Konsekwencje dla rynku i firm
Materiał Promocyjny
NIS2 - skuteczne metody zarządzania ryzykiem oraz środki wdrożenia
Budownictwo
Deweloperzy mieszkaniowi podsumowują I połowę 2024 roku
Budownictwo
Tysiąc procent w cztery lata. Analityk wyjaśnia, pod co inwestorzy grają na Mirbudzie