W 2008 r. katowicka grupa, świadcząca usługi budowlano-montażowe dla firm z sektora górniczego, wypracowała 2,1 mln zł zysku netto przy 52 mln zł przychodów.

Zarząd Pemugu liczy, że nowe zlecenia zapewnią zapowiadane od dawna inwestycje w polskie górnictwo. – Ich brak spowoduje, że wartość importu „czarnego złota” znów przewyższy krajowy eksport. A tę sytuację chcielibyśmy przecież zmienić – mówi Domański.

Pemug ma w tej chwili zagwarantowane prace co najmniej do końca pierwszego półrocza. Spółka na bieżąco składa oferty na kolejne kontrakty, zarówno te niewielkie, jak i kilkumilionowe. Ostatnio pochwaliła się zleceniem od Kompanii Węglowej na odwadnianie mułów węglowych za 3,45 mln zł.

– Niekorzystnym zjawiskiem jest wyraźny wzrost agresywnej konkurencji. W efekcie firmy walczą ceną, co nie wpływa korzystnie na marże – informuje Domański.