VIS Investments, spółka zależna od NFI Progress, zawarła warunkową umowę sprzedaży prawa użytkowania wieczystego działki w Bydgoszczy z firmą Alces Investments. Nieruchomość ma powierzchnię ponad 10 tys. mkw. Składa się z działek niezabudowanych i zabudowanych wraz z prawem własności budynków i urządzeń, które znajdują się na tej nieruchomości. Umowa nie wejdzie jednak w życie, jeżeli miasto Bydgoszcz skorzysta z prawa pierwokupu nieruchomości.
Ile VIS Investments zarobi na transakcji? – W księgach nieruchomość była warta niecałe 400 tys. zł. Ponieśliśmy pewne koszty związane m.in. z wyburzaniem oraz przygotowaniem działki do sprzedaży. Szacuję, że zarobimy około 25 mln zł brutto – mówi Robert Fijołek, prezes NFI Progress. Pieniądze zostaną przeznaczone w części na spłatę zadłużenia funduszu. NFI już otrzymał 10,1 mln zł. Pozostałe 21,1 mln zł firma dostanie w dniu zawarcia ostatecznej umowy. W przypadku gdyby transakcja nie doszła do skutku, mimo że miasto nie skorzystałoby z prawa pierwokupu, spółka zatrzyma już wpłacone na jej rachunek 10 mln zł zadatku.
W aktywach NFI znajduje się nadal nieruchomość po dawnej fabryce VIS-u przy ul. Kasprzaka w Warszawie. Według konserwatywnej opinii niezależnego rzeczoznawcy, sporządzonej na potrzeby wyceny księgowej, jest ona warta ponad 180 mln zł. Warunki zabudowy (WZ) dla tej działki przewidują, że może tam powstać łącznie około 130 tys. mkw. powierzchni usługowej i mieszkaniowej (PUM). Spółka chciała sprzedać nieruchomość jeszcze jesienią 2008 r. Jednak na skutek kryzysu finansowego, po upadku Lehman Brothers, transakcja została wstrzymana. Teraz zarząd NFI Progress wrócił do rozmów. – Negocjacje w sprawie sprzedaży trwają.
Oczekujemy ceny wyższej niż wartość, którą mamy w księgach, zwłaszcza że na mocy planu zagospodarowania przestrzennego, który powinien być w niedalekiej przyszłości uchwalony, wielkość PUM-u wzrośnie. Mam nadzieję, że sprzedaż będzie możliwa w tym roku, chociaż rynek na tego typu transakcje nie jest łatwy – mówi Fijołek.
