W analogicznym okresie przed rokiem było to odpowiednio: 8,1 mln zł i 234,4 mln zł. Budowlan0-deweloperska grupa zanotowała wzrost o 28 proc., do 16,5 mln zł zysku operacyjnego. Poprawa rentowności nie zrobiła wrażenia na inwestorach. W piątek akcje Erbudu kosztowały 33,79 zł, po 1,7-proc. spadku.
Zarząd Erbudu zwraca uwagę, że na poprawę wyników wpływ miało rozliczenie siedmiu kontraktów. Mniejsze obroty tłumaczy „świadomą polityką” selekcjonowania umów. Wybiera tylko te, których realizacja gwarantuje satysfakcjonującą marżę. Aktualnie portfel zleceń przekracza 900 mln zł, z czego 700 mln zł ma być zrealizowane w tym roku. Jednocześnie firma walczy o zlecenia warte 3,2 mld zł. Zarząd spore nadzieje wiąże z zagranicznymi rynkami (Niemcy, Francja, kraje Beneluksu). W 2008 r. sprzedaż eksportowa zapewniła około 100 mln zł. W tym roku ma wynieść co najmniej 200 mln zł. Po I kwartale plan ten jest wykonany już w ponad 31 proc.
Na kontach grupy jest blisko 105 mln zł. Zarząd Erbudu nie planuje w krótkim terminie akwizycji. Pieniądze wykorzysta głównie do obsługi bieżących zleceń.
