– Jestem przekonany, że ta inwestycja odegra strategiczną rolę w budowaniu naszej pozycji w Europie Środkowo-Wschodniej – mówi Henryk Siodmok, prezes Atlasa. Nie zdradza wartości transakcji. Tajfun produkuje ponad 50 różnego rodzaju zapraw budowlanych – m.in. kleje, fugi, posadzki czy systemy dociepleń.
W 2008 roku białoruska firma wyprodukowała 150 tys. ton wyrobów, a jej przychody wyniosły około 39 mln USD (113 mln zł). Dla porównania, ubiegłoroczna sprzedaż polskiej spółki wyniosła blisko 1,1 mld zł. – Tajfun jest rentowny i co ważne nie ma żadnych zaciągniętych kredytów – mówi Aleksandra Paprocka z Atlasu. Jej zdaniem dotychczasowe wyniki przejętej firmy wskazują, że można liczyć na dalszy wzrost jej obrotów. W ciągu dwóch lat na modernizację białoruskiej spółki Atlas ma przeznaczyć około 4 mln USD (blisko 12 mln zł).