Giełdowa spółka miała w IV kwartale minionego roku 51,5 mln zł skonsolidowanej sprzedaży i 3,1 mln zł zysku netto. W porównaniu z tym samym okresem 2008 r. obroty spadły o 42,5 proc. Czysty zarobek zmalał zaś o 4,6 proc.Narastająco po czterech kwartałach grupa zanotowała 214,3 mln zł przychodów i 14,5 mln zł zysku. Rok wcześniej było to odpowiednio 235,2 mln zł i 15 mln zł. Jerzy Mirgos, dyrektor zarządzający grupy, już wcześniej zapowiadał, że sprzedaż może spaść w związku z przesunięciem realizacji niektórych kontraktów na 2010 r. Spodziewał się jednak wzrostu czystego zarobku.

W raporcie za IV kwartał spółka poinformowała, że dwa opóźniające się zlecenia doprowadziły do tego, że obroty były w tym okresie o około 20 mln zł niższe od założeń. Zgodnie z zapowiedziami Mirgosa, w tym roku sprzedaż Mirbudu (bez uwzględnienia akwizycji) może wzrosnąć nawet o 50 proc.