Tylko 2,65 mln zł zarobił w III kwartale Kopex. W tym samym okresie 2009 r. było to prawie dziesięć razy więcej. Grupa wypracowała nieco ponad 0,5 mld zł przychodów, czyli ok. 100 mniej niż w trzecim kwartale przed rokiem. Po dziewięciu miesiącach 2010 r. producent maszyn górniczych miał 1,62 mld obrotów i zarobił na czysto 27,3 mln zł. Po trzech kwartałach 2009 r. zysk Kopeksu wyniósł ponad 80 mln zł.

Słaby wynik to według zarządu opóźnienia w zagranicznych przetargach oraz duże koszty restrukturyzacji spółki zależnej Tagor (odlewnia w Stalowej Woli). - Na wyniku za trzeci kwartał zaciążyły także koszty likwidacji naszej spółki w Serbii. Trzeba też wspomnieć o... pogodzie. Ze względu na powódź nie dało się dostarczyć sprzętu do Turowa, a to oznacza, że nadal jest on niezafakturowany. Planowaliśmy także, że pełne drążenie szybu dla kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej ruszy w sierpniu, ale dojdzie do tego dopiero w listopadzie – mówił w wywiadzie dla "Parkietu" Marian Kostempski, prezes giełdowej spółki. Zapewnił jednocześnie, że wyniki w przyszłym roku będą znacznie lepsze.