– Chcemy poprawić wynik na wszystkich poziomach. Nie wiem czy zysk netto uda nam się notować w każdym kwartale, ale w całym roku wynik będzie dodatni – zapewnia Rafał Karcz, dyrektor finansowy Grajewa.

Po trzech kwartałach tego roku zysk operacyjny grupy wyniósł 23,1 mln zł wobec 10,5 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku. Grajewo zanotowało 23,5 mln zł straty netto, wobec 36,1 mln zł straty w III kwartale 2009 r. Zarząd podkreśla, że wynik obciążyły różnice kursowe (w III kwartale wyniosły 25 mln zł). Sprzedaż wzrosła o 12 proc. do 980,6 mln zł. Grajewo, które do niedawna specjalizowało się w produkcji płyt do przemysłu meblowego już wprowadziło do oferty płytę budowlaną MFP. W planach jest wprowadzenie do sprzedaży płyty szalunkowej.

– Nie mówimy też ostatniego słowa jeśli chodzi o aranżacje wnętrz. Mamy pomysł jak rozwijać ten segment by spektrum zainteresowania materiałami drewnopochodnymi było jak najszersze - mówi Wojciech Gątkiewicz, prezes Grajewa. Szacuje on, że nowe produkty będą stanowić co najmniej 10 proc. przyszłorocznej sprzedaży grupy.

Zarząd intensywnie pracuje nad wznowieniem rosyjskiej inwestycji. Chodzi o budowę zakładu płyt MDF, która została wstrzymana m.in. ze względu na rozwiązanie umowy z generalnym wykonawcą. Problemem jest jednak finansowanie. Zgodnie z pierwotnymi założeniami inwestycja miała mieć wartość około 144 mln euro (580 mln zł). Do tej pory wydano 67 proc. tej kwoty. Potrzeba zatem jeszcze ponad 190 mln zł. Obecnie spółka ponosi dodatkowe koszty składowania i konserwacji maszyn. Informacji o ewentualnym sposobie finansowania należy oczekiwać w styczniu.