– Chcemy poprawić wynik na wszystkich poziomach. Nie wiem, czy zysk netto uda nam się notować w każdym kwartale, ale w całym roku wynik będzie dodatni – zapewnia Rafał Karcz, członek zarządu Grajewa.
Po trzech kwartałach tego roku zysk operacyjny grupy wzrósł o 120 proc., do 23,1 mln zł. Na poziomie netto nadal jednak jest strata, choć już mniejsza niż przed rokiem – 23,5 mln zł względem 36,1 mln złpo dziewięciu miesiącach 2009 r. Tegoroczny wynik obciążyły różnice kursowe – w samym III kw. wyniosły 25 mln zł. Sprzedaż po trzech kwartałach wzrosła o 12 proc., do 980,6 mln zł.
Grajewo, które dotąd specjalizowało się w produkcji płyt dla przemysłu meblowego, w czerwcu rozpoczęło sprzedaż płyty budowlanej MFP. W planach jest wprowadzenie do oferty płyty szalunkowej. – Nie mówimy też ostatniego słowa, jeśli chodzi o aranżację wnętrz. Mamy pomysł, jak rozwijać ten segment, by spektrum zainteresowania materiałami drewnopochodnymi było jak najszersze – mówi Wojciech Gątkiewicz, prezes Grajewa.
Szacuje on, że nowe produkty będą stanowić co najmniej 10 proc. przyszłorocznej sprzedaży grupy. Zarząd liczy na rosnący popyt i chce jak najszybciej wznowić budowę zakładu w Rosji. Odmrożenie projektu uwarunkowane jest pozyskaniem finansowania. Wcześniej informowano, że w grę wchodzi zarówno emisja akcji, jak i współpraca z inwestorem branżowym lub finansowym.