– Lada moment powinniśmy zdobyć duże zlecenie warte ponad 26 mln zł – mówi Piotr Jeziorowski, prezes Introlu. – Trzeba jednak pamiętać, że podpisywane dziś kontrakty będą realizowane częściowo w 2012 r. – dodaje.
Według prognoz analityków w przyszłym roku grupa działająca głównie w automatyce, energetyce i ochronie środowiska zarobi na czysto 15,1 mln zł przy 261 mln zł przychodów. – Szacunki te są zbliżone do naszych założeń – komentuje Jeziorowski. Dodaje, że rosnące marże mogą spowodować, że zysk będzie wyższy.
Zgodnie z prognozami na 2010 r. skorygowanymi w górę we wrześniu spółka ma wypracować 232 mln zł obrotów i 13 mln zł zysku netto. Oznaczałoby to, że w IV kwartale Introl zarobi 4,06 mln zł przy 63 mln zł przychodów. – Pierwsze miesiące ostatniego kwartału pokazują, że w tym roku będzie to dla nas udany okres. Prognozy są więc niezagrożone – zapewnia Jeziorowski.