Po przejęciu w zeszłym roku prywatyzowanego Gamratu przez Lentex w tym roku tworzona przez Krzysztofa Moskę grupa specjalizująca się w przetwórstwie tworzyw sztucznych prawdopodobnie zacznie także konsolidować wyniki Plast-Boksu.
– Jako akcjonariusze Plast-Boksu przygotowujemy wniosek do zarządu tej spółki dotyczący zwołania walnego zgromadzenia. Przekażemy dokument zapewne pod koniec stycznia, co oznacza, że posiedzenie powinno się odbyć w marcu – mówi „Parkietowi" Krzysztof Moska, prezes Gamratu posiadający razem z zarządzaną spółką 25,13 proc. kapitału Plast-Boksu. W ostatnim czasie Gamrat systematycznie dokupował papiery tej spółki. Moska nie wyklucza dalszego zwiększania zaangażowania.
Kontrola dzięki przewadze w radzie nadzorczej
Moska przyznaje, że planowane NWZA może być przełomowe. – Będziemy chcieli wprowadzić do rady nadzorczej producenta wiaderek plastikowych trzech swoich przedstawicieli w pięcioosobowym organie. W ten sposób Gamrat przejmie kontrolę nad spółką i uzyska prawo do konsolidowania jej wyników – tłumaczy. Podkreśla, że w ten sposób, poprzez zależnego Gamrata produkującego m.in. plastikowe rury do przesyłu wody, kanalizacji i gazu, wyniki Plast-Boksu będzie z kolei konsolidował Lentex wytwarzający wykładziny podłogowe i włókniny. – Powstanie grupa, która w tym roku powinna uzyskać obroty?znacznie przekraczające 0,5?mld zł – dodaje Moska, który ma też 20 proc. akcji Lenteksu. Na NWZA może liczyć na poparcie innych akcjonariuszy. Razem z Leszkiem Sobikiem i Aleksandrem Geregą (jest właścicielem ukraińskiej sieci marketów budowlanych Epicentr), którzy do tej pory zawsze głosowali tak ja on, posiada około 50?proc. akcji Plast-Boksu.
Uważa, że grupa powinna się dalej rozbudowywać, choć na razie nie precyzuje firm, które mogą być celem przejęcia. Kolejnym krokiem ma być natomiast powołanie nowego podmiotu, który będzie się zajmował wspólnym zakupem surowców. – Przy skali działania, jaką mają łącznie trzy spółki, zapewni nam to duże oszczędności – uważa Moska. Przyznaje, że przedsiębiorstwa współpracują już nad wspólnymi zakupami, ale ich działania nie są jeszcze sformalizowane.
Mają być split i dywidenda
W planie jest też zmodyfikowanie statutu Plast-Boksu w ten sposób, że uprawnienia dotyczące wyboru członków zarządu spółki mają zostać przekazane radzie nadzorczej. Obecnie takie kompetencje ma walne zgromadzenie. Na razie Moska nie chce się jednak wypowiadać, czy będzie to oznaczało zmiany w zarządzie słupskiej firmy.